Zadanie trudniejsze niż mogło się wydawać | Luton Town FC 2:3 Aston Villa| Oceny pomeczowe

Mecze Premier League
Czas potrzebny na przeczytanie: 3 minut(y)

Luton, które niejednemu zespołowi Premier League potrafiło u siebie postawić ciężkie warunki, ostatecznie musiało uznać wyższość The Villans w starciu z dwudziestej siódmej kolejki Premier League! Zapraszamy na oceny.

Ezri Konsa wrócił do wyjściowego składu. Pau wylądował na ławce.

Oceniamy w skali 1-10. Ocena danego zawodnika jest wyłącznie subiektywnym odbiorem redakcji, można się z nią nie zgadzać, a polemika w komentarzach będzie mile widziana.


Emi Martinez 6.5

Martinez świetnie sprawdza się w roli bramkarza grającego tuż za wysoko ustawioną obroną. Jest szybki, podejmuje dobre decyzje i świetnie gra nogami. Do tego w odpowiednich momentach wraca między słupki. Dwie bramki wpuszczone w drugiej połowie mogą podziałać motywująco na Argentyńczyka i w spotkaniu z Tottenhamem powinien wspiąć się na wyżyny.

Matty Cash 6.5

Żywy, aktywny i jak to Cash – pełen energii. Dziś dodatkowo podobał mi się w obronie. Był pewny i podejmował szybkie i trafne decyzje.

Ezri Konsa 6

Boo boys szybko wzięli go na celownik. Od dziesiątej minuty każdy kontakt Konsy z piłką wywoływał buczenie zebranego na trybunach tłumu. Nie miał zbyt wielu okazji, aby się wykazać, ale dobrze zawiadował linią obrony i nie widać było po nim dłuższej przerwy w grze z powodu kontuzji.

Clement Lenglet 6

Długo trzymał piłkę przy nodze zanim decydował się na wybór, do którego kolegi ją odegra. Czy czułem się z tym komfortowo? Niekoniecznie. W destrukcji jednak był dziś względnie pewny pomimo nacisków ze strony gospodarzy. Niestety po niepotrzebnym rzucie rożnym po jego zagraniu straciliśmy bramkę.

Alex Moreno 5.5

Zagrał w siatkówkę w polu karnym, ale sędzia ani myślał podyktować karnego. W piewszej odsłonie nieźle, ale trzeba przyznać, że w drugiej połowie Kabore parę razy go przetestował i Moreno nie wypadł najlepiej.

Douglas Luiz – 6.5

Doskonale wypatrzył liska-chytruska Olliego Watkinsa czyhającego na drugą bramkę i podał idealnie, notując kolejną asystę w tym sezonie. Nieco niepotrzebna żółta kartka, ale grając na pozycji defensywnego pomocnika, chyba trzeba wpisać ją w koszty. W drugiej połowie niewidoczny, ale można napisać to o większości naszych zawodników.

John McGinn 7

Gdyby zespół Unaia Emerego był pojazdem, wszyscy zgodzimy się, kto by był jego silnikiem. Szkocki motorek nie tylko ponownie napędzał akcje naszej drużyny, ale też świetnie ustawiał się w wysokim pressingu i przerywał akcje Luton na ich połowie, rozpoczynając nasze kontry tuż pod ich bramką. Po takich akcjach piłka szybko i celnie trafiała do Watkinsa, Ramseya lub Tielemansa. I to jego zastawianie się kuperkiem… Gdyby można było zawiesić je w Luwrze… Dzieło sztuki!

Yuri Tielemans – 5.5

Dobra mina do złej gry?
Źródło: www.mondocalcionews.it

Zaskoczyło mnie, że został oddelegowany do wykonywania rzutów wolnych z naszej prawej strony, zastępując w tej roli McGinna. Belg dziś nie imponował – to piłkarz, który zdecydowanie powinien błyszczeć na tle takiego przeciwnika jak Luton. Czy Tielemans znajdzie jeszcze formę w barwach claret & blue?

Jacob Ramsey – 6

Czyżby dostał inne wytyczne od trenera? Mam wrażenie, że częściej niż ostatnimi czasy zbiegał ze skrzydła do środka boiska na pozycję ofensywnego środkowego pomocnika. Niestety nie miał zbyt wiele czasu, żeby pokazać, czy wraca do formy, ponieważ w zaledwie 30. minucie został zmieniony przez Rogersa.

Leon Bailey 7.5

Patrzcie Luton
nóżka jak złamana
Bailey nak****a węgorza
nana nana nana
źródło: Yahoo Sports

Bailey asysta, Watkins gol. Ile razy już to widzieliśmy w tym sezonie? Tym razem po rzucie rożnym, Jamajczyk był aktywny w ataku i pracowity w obronie. Szybki, dynamiczny, nieprzewidywalny, ale trzymający się ustaleń taktycznych. Co za sezon skrzydłowego!

Ollie Watkins – 9 ✪

Watkins ma już 13 16 bramek w lidze w tym sezonie. Czy dobije do 20?
źródło: avfc.co.uk

Nie miał łatwego życia z obrońcami Kapeluszników, którzy powstrzymywali go, niekoniecznie trzymając się przepisów. Mengi żółty kartonik powinien obejrzeć już w okolicy dwudziestej minuty. Za to wyjątkowo dobrze odnajdywali Olliego długimi podaniami nasi zawodnicy z dalszych formacji. Świetny strzał głową dał mu piętnastą już bramkę w tym sezonie, a inteligentne zachowanie przy stałym fragmencie – trafienie numer 16. Trzeba przyznać, że w obu przypadkach Watkins sprawił, że umieszczenie piłki w siatce wyglądało na banalnie proste zadanie. Super Ollie Watkins!


Rezerwowi:

Morgan Rogers (30′) – 6

Dostał dziś więcej czasu na boisku i postanowił go wykorzystać. Pełen energii i z niezłą mocą w nogach. Szkoda jego finezyjnego strzału, bo mógłby zaliczyć wejście smoka w Premier League. Choć cieszy fakt, że Roges nie odstaje od zespołu i wydaje powoli się wkomponowywać w układankę Emerego, to pochwalić go można głównie za zachowanie z piłką przy nodze, bo bez futbolówki miał problemy z pokazywaniem się do gry i braniem udziału w pressingu.

Lucas Digne (78′) b/o

Digneeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee!!! Ty piękny Francuzie!!!

Nicolo Zaniolo (78′) – b/o

Dobrze, że grał na tyle krótko, że nie wystawiamy ocen, bo nie wyglądał najlepiej. Zwłaszcza kiedy próbując zastawiać piłkę dał ją sobie łatwo odebrać.

Moussa Diaby (78′) – b/o

Wszedł w mecz dynamicznie, co na pewno jest pozytywem. Brawa za asystę przy bramce Digne!

Tim Iroegbunam (78′) – b/o

Trzy faule w pięć minut. Tak Irek rozpoczął swój występ.


Ocena Unaia Emery’ego – 6

Mecz dwóch nierównych połów. Bo z jednej strony trzeba pochwalić Unaia za pierwszą odsłonę: znalezienie nie tylko sposobu na Luton, ale przede wszystkim za doskonałe zmotywowanie naszych zawodników i optymalne przygotowanie fizyczne. Wszyscy byli pełni energii i żądni krwi. A w drugiej? Coś zaangażowanie opadło i nasze próby przejścia spacerkiem przez drugie 45 minut mogło skończyć się fatalnie.

Dystans od Tottenhamu utrzymany. Czy uda się powiększyć go w kolejnej kolejce? Jak myślicie?

2 razy skomentowano “Zadanie trudniejsze niż mogło się wydawać | Luton Town FC 2:3 Aston Villa| Oceny pomeczowe

  1. Gdyby oceny dotyczyły pierwszej połowy to pelna zgoda, ale niestety musiałem obejrzeć też drugą połowę i za nią cała linia pomocy powinna zostać zlinczowana. Każda okazja jest dobra, żeby się dopieprzyć do Luiza, ale nie tylko on, ale też Janek i Yurek pozwolili Luton grać w drugiej połowie. Zero pressingu, brak przytrzymania piłki, rozegrania. Linia pomocy w drugiej połowie się schowała przez co obrona miała mnostwo pracy, a Watkins był częściej pod swoim polem karnym niż rywali. Za to oceny o 2 punkty w dół. Gdyby nie Dynia to nawet 3 w dół. Niestety nie jest to pierwszy raz i niestety bije to też w Unaia

    1. Niesamowity przeskok w zaangażowaniu i energii (a właściwie spadek ;-))) pomiędzy pierwszą i drugą połową. Wyglądało jakby piłkarze po przerwie wyszli żeby mecz “dochodzić” do końca, Po pierwszej połowie wszystkie oceny +1 w górę w stosunku do tych z tekstu a po drugiej -1. Celna uwaga z pomocą. Najsłabiej wypadł w drugiej połowie Tielemans i McGinn. Luiz więcej dawał od siebie i był bardziej widoczny, ale też cieniował w porównaniu z pierwszą połową.

      Digne uratował więcej niż trzy punkty i na pewno przypomnimy sobie o tym meczu i tej bramce kiedy będziemy świętować Ligę Mistrzów w przyszłym sezonie ;-)))

Dodaj komentarz