Pamiętam, że kiedy ogrywałem Fifę 16 i niesiony pasmem sukcesów dobijałem do sezonu 2022/23, a Jack Grealish miał rating 83 i wraz z Kevinem De Bruyne i Paulem Pogbą trząsł całą Premier League popełniłem jeden kardynalny błąd. Znudzony powtarzalnością wyników rzędu 7:0 postanowiłem dla hecy rozegrać spotkanie Aston Villa – West Ham z oboma zespołami w domowych strojach.
Problemem były oczywiście bardzo podobne stroje obu drużyn – momentami chaos, jaki generowałem na wirtualnym boisku był nieziemski. Jak się łatwo domyślić, AI nie miał problemu ze zlokalizowaniem swoich piłkarzy na boisku.
WHU to klub z długą tradycją – formalnie został założony w 1900 roku, ale działalność sportową zaczął tak naprawdę już pięć lat wcześniej, ponieważ w 1895 roku został powołany przyzakładowy Thames Ironworks Football Club. Źródło pseudonimu i narzędzi w herbie mamy już za sobą, możemy więc przejść do tego, co tygryski, a właściwie lewki lubią najbardziej.
Aston Villa – West Ham | Head 2 Head
Nasz start w rozgrywkach ligowych może budzić mieszane uczucia. Nieźle zaprezentowaliśmy się w Londynie na tle Spurs (3-1), rozegraliśmy świetne, ale zakończone porażką spotkanie z Bournemouth (1-2), zaskoczyliśmy dwukrotnie samych siebie, najpierw pewnie ogrywając Everton (2-0), a później oddając pola Crystal Palace (1-0).
The Irons zaczęli sezon z wysokiego C… No, a tak właściwie to zaczęli od wysokiej porażki przeciwko Manchesterowi City (0-5), ale szybko pozbierali się do kupy i następne mecze wyglądały już znacznie lepiej (1-1 z Brighton, 3-1 z Watford i 2-0 z Norwich). Jak łatwo policzyć mają zatem 7 punktów i na takiej samej (7.) pozycji plasują się po czterech kolejkach w tabeli ligowej. Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o obecnej sytuacji w Premier League polecamy zapowiedź całej piątej kolejki.
Nasze poniedziałkowe spotkanie będzie 111. meczem pomiędzy oboma zespołami w historii. W statystykach górują Młoty (40 zwycięstw, 32 remisy, 38 porażek). Trochę inaczej wygląda historia najnowsza – od powstania Premier League mamy tu aż 18 remisów, 13 wygranych AV i 9 zwycięstw WHU. Ostatnie spotkanie z West Hamem przegraliśmy na Villa Park (0-2) w Boxing Day 2015 roku.
Aston Villa – West Ham | Sytuacja kadrowa
Dobre wiadomości od sztabu medycznego! Pierwszy trening z pełnym obciążeniem ma za sobą James Chester. Smith przyznaje, że Walijczyk będzie potrzebował jeszcze trochę czasu, aby dojść do pełnej formy meczowej, ale podkreśla że Chezzy jest powoli brany pod uwagę przy ustalaniu składu meczowego. Podobnie ma się sytuacja z Marvelousem – reprezentant Zimbabwe pracuje nad formą, ale nie jest gotowy do debiutu w Premier League. Powrót Jonathana Kodji znów odwlekł się w czasie – Jimmy odniósł uraz głowy podczas treningu (pęknięta kość policzkowa, 2-3 tygodnie absencji), a Matt Targett powinien być gotowy na mecz z Arsenalem. W spotkaniu oczywiście nie wystąpi Trezeguet, który jest zawieszony za czerwoną kartę przeciwko Palace.
Goście nie udostępnili póki co raportu medycznego więc jedynie na podstawie plotek i twitterkowych rewelacji możemy domyślać się, że Winston Reid wraca do zdrowia po urazie kolana (nie, raczej nie zobaczymy go na boisku – miał 18 miesięcy przerwy), a Michail Antonio będzie pauzował ze względu na problemy z dwugłowym uda.
Aston Villa – West Ham | Warto wiedzieć
Spotkanie będzie okazją do odświeżenia relacji z dwoma ex-Villans – w WHU występują bowiem Carlos Sanchez i Robert Snodgrass.
W niedawnym wywiadzie dla FourFourTwo, Declan Rice, pomocnik The Hammers, przyznał że w ubiegłym roku starał się o transfer do Aston Villi. Po kiepskim początku sezonu stracił miejsce w wyjściowej jedenastce West Hamu i chciał szukać więcej minut meczowych w innym środowisku – Aston Villa Steve’a Bruce’a była jego pierwszym wyborem. Jednak po szczerej rozmowie z Pellegrinim postanowił zostać i walczyć o miejsce w składzie.
Przegraliśmy tylko 2 z ostatnich 18 spotkań przeciwko WHU na Villa Park, wygrywając i remisując po 8 razy.
Wszyscy wiemy, kto w tym sezonie ma na koncie najwięcej kluczowych podań – Kevin De Bruyne. A kto jest na drugim miejscu? Manuel Lanzini – odkrzykną kibice West Hamu. A właśnie, że Jack Grealish! – spierać się będą fani The Villans. I wszyscy będą mieć rację, ponieważ i Lanzini i Grealish mają na koncie po 14 kluczowych podań i plasują się w statystyce tuż za KDB.
Nad przebiegiem spotkania czuwać będzie zespół sędziowski w składzie:
| Sędzia główny | Mike Dean |
| Asystenci | Darren Cann, Dan Robathan |
| Czwarty sędzia | Andy Madley |
| VAR | Martin Atkinson |
| Aystent VAR | Andy Halliday |
Aston Villa – West Ham | Gdzie oglądać
W polskiej telewizji mecz transmitowany będzie na antenie Canal+ Sport 2, w UK Sky Sports Main Event. Spotkanie będzie również dostępne na antenie beIN Sports HD 2.
Mecz odbędzie się w poniedziałek, 16/09, a pierwszy gwizdek arbitra usłyszymy o godzinie 21:00 polskiego czasu.