Wycyckane Toffiki | Oceny pomeczowe Everton 0:1 Villa
David Moyes prowadzi Everton. Ashley Young gra w pierwszym składzie. Cofnęliśmy się o dwie dekady. Najważniejsze, że po kolejnym przeciętnym meczu udało się dowieźć trzy punkty.
Czytaj dalejDavid Moyes prowadzi Everton. Ashley Young gra w pierwszym składzie. Cofnęliśmy się o dwie dekady. Najważniejsze, że po kolejnym przeciętnym meczu udało się dowieźć trzy punkty.
Czytaj dalejRzadko zdarza mi się zgodzić z opinią panów komentujących mecze w Viaplay, ale tym razem chętnie podam im rękę. Panowie zwrócili uwagę na dwa fakty – po pierwsze “dziwny był to mecz”, a po drugie – Unai Emery nastawił ostatnio na gramofonie płytę, na której wybrzmiewa utwór “we are in the process”. Zapraszam na oceny […]
Czytaj dalejStawiam orzechy przeciw dolarom, że niezależnie od tego czy Duran by dostał czerwoną czy nie, to i tak tego meczu nie mogliśmy wygrać. Piąta przegrana na wyjeździe z rzędu stała się faktem.
Czytaj dalejWspaniale się oglądało nieporadny Man City. Wyglądali jakby każdy kontakt z piłką wywoływał u nich ból. A nasi wręcz przeciwnie. Gra w piłkę nożną przynosiła im szczerą radość.
Czytaj dalejKrótko trwała nasza zwycięska ścieżka. W puszczy pod Nottingham zastawiono obławę i dwoma celnymi strzałami wybito ostatniego Lwa. Był dzielny i atakował myśliwych, ale sam nie potrafił się bronić i wystawiał się co rusz do strzałów. Zupełnie się nie przejął pierwszym, który minimalnie go minął i wystawiał się na kolejne. Już wydawało się, że zwycięsko […]
Czytaj dalejPo wygranej nad Brentford cel na spotkanie z Southampton mógł być tylko jeden: zwycięstwo. To był najlepszy moment na odwrócenie formy i trzeba przyznać, że nasi piłkarze zrealizowali zadanie. A jak ich ocenimy, kogo wyróżnimy? Zapraszam!
Czytaj dalejJedna z dwóch serii musiała zostać przerwana. Fatalna forma wyjazdowa Brentford, bądź nasza seria bez zwycięstwa. Triumfowały luźna guma Tyrona Mingsa, złota glaca Morgana Rogersa i złamany palec Martineza. Zapraszamy na oceny.
Czytaj dalejSpotkanie z Kanonierami zakończone, niestety niekorzystnym wynikiem. Zapraszam na podsumowanie gry poszczególnych zawodników.
Czytaj dalejAtmosfera była na tyle piknikowa, że brakowało tylko rozpalonych grilli na boisku. Akcja była wartka niczym w serii duńskich komedii- Gang Olsena. Podobnie jak filmowe pierwowzory tak i nasi zawodnicy przypominali sympatycznych nieudaczników. Plan wydawał się prosty, pokonać będący w fatalnej formie Brighton, bez większego zmęczenia. Wszystko by się pewnie udało, gdyby nie te cholerne […]
Czytaj dalejWielcy ludzie uczą się na cudzych błędach, mądrzy ludzie uczą się na własnych błędów. A piłkarze Villi, no cóż, ani nie obejrzeli meczu United z Chelsea, kiedy the Blues odwrócili wynik meczu z 3:1 na 4:3, ani nie przypomnieli sobie meczu z Brentford, kiedy prowadziliśmy 2:0 a zremisowaliśmy 3:3. Niechętnie zapraszam na oceny pomeczowe.
Czytaj dalej