Pawie lwy podziabały| Leeds 0:0 Aston Villa | Oceny pomeczowe

Mecze
Czas potrzebny na przeczytanie: 3 minut(y)

Wydawałoby się, że silne Lwy nie będą miały problemu z napuszonymi Pawiami. A jednak, nawet jak takim Pawiom zabrać pióro, to i tak potrafią narobić problemów. Zapraszamy na oceny pomeczowe!

Oceniamy w skali 1-10. Ocena danego zawodnika jest wyłącznie subiektywnym odbiorem redakcji można się z nią nie zgadzać, a polemika w komentarzach będzie mile widziana.


Pomimo gry na wyjeździe i gry 11 na 10 udało się wywalczyć remis! Kolejny sukces Stevena Gerrarda. Mamy to!

Emi Martinez 7

Emi najbardziej aktywny był w trakcie spaceru z autokaru na stadion.
źródło: AVCF.co.uk

Niespecjalnie się Martinez napracował. Jedna kluczowa interwencja po strzale Bamforda i tyle.

Ashley Young 7.3 ✪

Forever Young. Doświadczony, a jednak wciąż zwrotny. W pierwszej połowie grał z lewej, a w drugiej z prawej strony. Wielokrotnie brał udział również w akcjach oskrzydlających.

Forever Young!
źródło: avfc.co.uk

Tyrone Mings – 6.5

Obrońcy nie zawiedli!
źródło: avfc.co.uk

Mings zagrał nieźle. Podobnie jak Emi, nie miał zbyt wiele pracy. Na spokojnie rozgrywał piłkę od tyłu.

Ezri Konsa – 7.2

Ezri zagrał dobry mecz. Przerywał wiele akcji. Widać było, że na prawej stronie dopiero uczy się grać, ale był aktywny. Do tego zaliczył kluczowy wślizg po strzale Bamforda, gdy prawie pewny już był bramki Brendan Aaronson. Na szczęście ubiegł go Konsacz.

Ludwig Augustinsson 5.5

Syn Augustyna wreszcie zadebiutował. Nie był to debiut zbyt efektywny, a do tego zakończony kontuzją. Pecha ma Szwed, bo z braku Digne był pewniakiem, a tak na lewej obronie grać pewnie dalej będzie Ashley Young.

Syn Augustyna zadebiutował.
źródło: AVFC.co.uk

Douglas Luiz 6.8

Douglas Luiz odrobinę lepiej niż ostatnio. Cztery wygrane główki, dwa odbiory, dobra dokładność podań. Brakuje mu jednak dobrych tych kluczowych.

John McGinn 7

John wraca do formy?
źródło: AVFC.co.uk

McGinn wrócił z kadry naładowany. Szkocja awansowała do Dywizja A Ligi Narodów. Bardzo się starał na boisku. To jego powrót i wślizg zablokował strzał Klicha. Był również aktywny w ataku, oddał trzy strzały, szkoda tylko że niecelne.

Jacob Ramsey 7.2

Jacob Ramsey zaliczył kolejny dobry mecz. Szkoda tylko, że pomysły mu się kończyły przed polem karnym Mesliera.

Leon Bailey – 6

Leon niewiele pokazał. Jedno dobre dośrodkowanie, po którym Coutinho trafił w poprzeczkę to za mało. Być może związane jest to z powrotem z kadry. Notabene przed tygodniem Raegge Boys przegrali z Argentyną Martineza 3:0.

Ollie Watkins – 6.6

Watkins mógł strzelić dwie bramki i dołożyć dwie asysty.
źródło: avfc.co.uk

Watkins miał wiele okazji. Niestety podejmował złe decyzje. Dwukrotnie zamiast strzelać to podawał. Innym razem wystarczyło wycofać do Coutinho. Niemniej jednak ciągle jest w grze i potrafi dochodzić do sytuacji. Szkoda tylko, że nie potrafił ich wykorzystać.

Coutinho – 7

Brazylijczyk miał przebłyski
źródło: twitter

Gdyby nie słupek gdyby nie poprzeczka, Gdyby się nie przewrócił byłaby rzecz wielka. Śpiewał Kazik w Plamach na Słońcu. Rzeczywiście, Coutinho zostałby zawodnikiem meczu, gdyby trafił po dośrodkowaniu Baileya. Niestety. Zagrał kilka świetnych prostopadłych piłek do Watkinsa…
Poza tym to, Coutinhometr pokazuje już 255 dni w koszulce Aston Villi bez spektakularnej bramki zza pola karnego.


Rezerwowi:

Jan Bednarek (46′) 5.8

Przeciętny debiut Bednarka
źródło: avfc.co.uk

Bednarek wreszcie zadebiutował. Nie miał zbyt wiele pracy, ale raz go Bamford nawinął, co prawie zakończyło się bramką dla Pawii. Jaki jest Bednarek, wszyscy wiemy. Świetny w powietrzu i w walce ciałem, ale zwrotny jak Evergreen w Kanale Sueskim.

Emi Buendia (64′) – 6.5

Jedno dobre podanie i jeden niezły strzał to niezły wynik, ale od Argentyńczyka wymagamy więcej, czy słusznie?

Danny Ings (83′) – Bez oceny

Ings przy piłce był jeden raz. Raz podał do kolegi, ale CELNIE!


Średnia ocena zespołu 6.6

Gerrard niepokonany od trzech spotkań

Pięć punktów w trzech ostatnich meczach! Brzmi nieźle. Niestety okazało się, że dziesięć wybieganych pogoniło jedenastkę lwów. Nie wyglądało to dobrze. Fatalna skuteczność pod bramką. Za dużo strzałów z dystansu. Gerrard bynajmniej nie wyglądał na człowieka, który wiedział jak ustawić zespół na osłabionego rywala.

Czy ten mecz w ogóle dało się wygrać?

2 razy skomentowano “Pawie lwy podziabały| Leeds 0:0 Aston Villa | Oceny pomeczowe

  1. To był dziwny mecz. Ktoś z Leeds powiedział po meczu, że Villa od 20 minuty zaczeła grać na czas jakby 0-0 jej pasowało. I tak faktycznie to wygladało. Nawet gdy czerwoną zobaczył Sinisterra to dalej było ślamazarnie i bez parcia do zwycięstwa. Końcówka meczu, a Luiz człapie i zamiast do przodu gra do boku gdy wszysycy w polu karnym Leeds. To trochę wygladało jak sabotaż. Dlatego trudno oceniać piłkarzy.
    Watkins znowu irytował. Żadnego zagrożenia. Bailey chciał się wykartkować czy co? Sfrustrowany niemal bezużyteczny. Kiepski debiut Augistinsona . Nerwowy, spięty, bez pomysłu i z głupią kartką w pierwszych minutach.

    1. Wieszczyłeś, że przegramy a tu niespodzianka 😉 Mnie również irytowali wszyscy z przodu (no oprócz McGinna i Coutinho). Watkins jest zagrożeniem, ale podejmuje złe decyzje. To wciąż lepiej nomen omen niż w przypadku Ingsa, który sporadycznie w ogóle bywa przy piłce. Niezależnie czy gra od początku czy wchodzi na końcówki.

Dodaj komentarz