Gepard pokąsał Lamparda | Villa 2:1 Everton | Oceny pomeczowe

Mecze
Czas potrzebny na przeczytanie: 4 minut(y)

Przed meczem wieszczyliśmy, że jeśli przegramy, to Gerrard może nie doczekać trzeciej kolejki. Na szczęście Everton jest słabszy niż Villa. I dobrze, że graliśmy z nimi właśnie teraz, gdy są w dołku, bo jakoś nie chce mi się wierzyć, żeby Everton się z niego nie wygrzebał. Z naszej strony idealnie nie było, i choć momentami – wcale nieźle, to sama końcówka napędziła nam strachu.

Oceniamy w skali 1-10. Ocena danego zawodnika jest średnią subiektywnych ocen redakcji, można się z nią nie zgadzać, a polemika w komentarzach będzie mile widziana.


Emi Martinez 7.8

Wspomnianą końcówkę uratował nam oczywiście Emiliano Martinez. Dwie bardzo ważne interwencje przy strzałach Gordona i Onany dały nam zwycięstwo. Wrócił stary dobry Emi.

Matty Cash 7.3

Matty zagrał poprawne spotkanie. Jego współpraca z Watkinsem wyglądała lepiej niż z Baileyem w zeszłym tygodniu. Warto jednak dodać, że pod koniec to po jego stronie poszły dwie groźne akcje, z których jedna zakończyła się bramką.

Tyrone Mings – 8

Również Minge ratował nas w samej końcówce. Po strzale Gordona zablokował szarżującego Doucure. W obecnej sytuacji Mings jest pewniakiem do pierwszego składu. Czyli wszystko po staremu.

Diego Carlos 7.7

Mings wraca, a na pół roku do roku wypada Diego Carlos. Coś mamy pecha z tymi Brazylijczykami. Najpierw dobrze zapowiadający się Wesley wyleciał na przeszło rok, a teraz to samo się stało z Diego. Pytanie –czy za rok przeszło trzydziestoletni już obrońca wróci do gry na wysokim poziomie, czy skończy tak jak Wesley? Życzymy mu wszystkiego dobrego i rychłego powrotu do zdrowia.

Trzymaj się Diego
Źródło: Avfc.co.uk

Wracając do samego występu, to był on przyzwoity. Carlos, de facto, nie miał dużo pracy. Warto jednak zauważyć, że przy stałych fragmentach nasza obrona znów wyglądała jak ser szwajcarski. Diego nie popisał się w końcówce przy bramce Onany, to on go doholował do linii końcowej, z której Belg dograł do…

Lucas Digne 6

…do Digne, który niefortunnie skierował piłkę do własnej bramki. W ogóle Digne grał przeciętnie cały mecz. Jego dośrodkowania latały nad polem karnym. Tak kolejny słaby występ – zatem czy w następnym meczu zobaczymy Augustinsona?

Boubacar Kamara 8.3 ✪

Ponownie Boubacar dostał od nas najwyższe oceny. Nie będziemy ukrywać, że jesteśmy fanami jego talentu. Spośród naszych wszystkich piłkarzy to on najczęściej był przy piłce (8% czasu!). Odpowiedzialnie cofa się między obrońców. Właściwie cały czas jest blisko piłki i często dostaje podania, a z piłką przy nodze nie panikuje (w przeciwieństwie do Nakamby) i inteligentnie rozgrywa. Zaliczył dwa odbiory, dwa bloki, i jeden raz wyczyścił w ostatnim momencie, jak na rywala który przy piłce był ledwie 40% czasu i grał skrzydłami to świetne liczby. Douglas Luiz szybko nie wstanie z ławki.

Na tym filmiku widać, że Kamara wiele potrafi.

John McGinn 6.8

Ciąży Johnowi u szyi kamień młyński, znaczy opaska kapitańska. Kolejny mecz, w którym John wyglądał tak, jakby był pozbawiony radości z gry. Jednak na przekór ocenom, to właśnie McGinn zagrał dwie kluczowe piłki przy bramkach. On uruchomił Watkinsa 30 metrowym krosem, a potem zagrał do Buendii przy bramce numer dwa. Wizualnie grał przeciętnie, a faktycznie dał nam trzy punkty. I weź tu sil się na motywowanie ocen pomeczowych.

Jacob Ramsey 7.2

95 % celnych podań. Z 62 podań tylko trzy nie trafiły do adresata. Rośnie nowy Gerrard. Będziemy z niego mieli pociechę na lata.

Philippe Coutinho 4.5

Coutinhometr pokazuje już 214 dni w koszulce Aston Villi bez spektakularnej bramki zza pola karnego. A to dopiero wierzchołek góry lodowej. W meczu z Bournemouth daliśmy mu 4.7, a teraz nawet mniej. Co jest nie tak z Coutinho? Na boisku jest jakby nieobecny. Przy piłce był jedynie 37 razy. Nie wykonał żadnego dryblingu. Żadnego kluczowego podania. Być może czeka na jakieś bardziej spektakularne mecze. Wydaje mi się, że nadszedł czas, by zasiadł na ławce.

Ollie Watkins – 7.2

Ollie Watkins przypomina mi Agbonlahora z najlepszych lat. Szybki, zwrotny, szukający prostych rozwiązań. Tak samo jak Gabbym nie wiadomo, na jakiej pozycji powinien grać. Jako skrzydłowy czy podwieszony napastnik? Choć może mecz z Evertonem trochę wyklarował sytuację? Dwoma asystami ze skrzydła pokazał, że świetnie się tam czuje. Do tego niewykorzystana sytuacja sam na sam. Panie Watkins zapraszamy na skrzydło.

Danny Ings 7.2

Na naszej nowej grupie napisałem na trzy minuty przed strzeloną bramką Ingsa, że jest beznadziejny. I taki on właśnie jest. Przez długi czas oczy bolą patrząc na niego, zupełnie jak na stary dworzec w Kutnie. A potem nagle niedokładnie sobie przyjmuje i pakuje bramkę. Znaczy się Ings, nie dworzec.

Rezerwowi:

Emi Buendia (60′) 7.5

Wszedł na ostatnie 30 minut i zrobił więcej niż Coutinho. No, dobra – więcej to nawet zdziałał Ashley Young, dostając żółtą kartkę. Wracając do Buendii. Czekam, aż zagra taki mecz, że powiem: tak, to jest występ godzien Buendii za 40 baniek, czyli najlepszego zawodnika Championship 20/21. Zagrał nieźle. Pięknie rozegrał akcję z Watkinsem. Wciąż czekam na więcej. Przełam się, chłopie!

źródło: twitter

Leon Bailey (78`’) – bez oceny

3 podania, a wśród nich jedno kluczowe. Szkoda, że w końcówce nie podał raz jeszcze, a wybrał kiwanko, z którego nic nie wyszło.

Ashley Young, Calum Chambers, Enzri Konsa (90+3′)

Chłopcy weszli na ostatnie minuty i udało im się nie stracić bramki. Ufff. Chambers to nawet raz bardzo udanie blokował napastnika Evertonu.


Średnia ocena zespołu 7,1

Steven Gerrard

Wygrał. Zachował stanowisko. Niemniej, już po meczu odniósł się do nie do końca przychylnych mu dziennikarzy, że to on wystawia skład, a nie oni. I Buendia jeszcze dostanie szanse, bo podobno w meczu z Fulham doznał kontuzji, o której nie mówił.

Nie podoba nam się taka narracja. Gerrarda zaczyna dopadać syndrom oblężonej twierdzy. Jak wszyscy wiemy, rzadko coś dobrego z tego wynika.

A jakie są wasze przemyślenia po meczu? Piszcie w komentarzach!

2 razy skomentowano “Gepard pokąsał Lamparda | Villa 2:1 Everton | Oceny pomeczowe

  1. Poza jedną oceną, jak najbardziej się zgadzam. 🙂
    Oceniłbym lepiej Janka. Odpowiednio wspierał zarówno atak, jak i obronę. Z dwójki Ramsey-McGinn to ten drugi ma więcej zadań defensywnych i jak mało kto potrafi zagrać celnie długą piłkę. Co ciekawe, na Sofascore został wybrany MOTM, aczkolwiek tutaj zgadzam się z Wami, że Kamara bez dwóch zdań był ponownie najlepszy.

    Z dwójki napastników, bardziej podobał mi się Ollie.

    Czego więcej można oczekiwać od Buendii? Kreuje akcje, przy stosunkowo krótkim czasie na boisku ma bardzo dobre statystyki (podejrzewam, że z gry jego współczynnik xA jest w ścisłej topce ligi).

Dodaj komentarz