Aston Villa – Everton | EFL | 27-09-23

Aktualności Carabao Cup Mecze
Czas potrzebny na przeczytanie: 3 minut(y)

Gramy w Europie – to bardzo cieszy z oczywistych powodów. Ale są też pewne nieoczywiste bonusy, jak na przykład to, że do Pucharu Ligi Angielskiej, znanego także jako EFL Cup czy Carabao Cup, Villa dołącza od 3. rundy. Przed nami pierwszy mecz w tej edycji, a ja zapraszam na pierwszą zapowiedź!

Jeśli chcecie sobie przypomnieć co i jak z tym całym Carabao Cup, a także jak nam szło w ostatnich latach i jak wygląda trofeum, które jest do zdobycia, to wystarczy kliknąć tutaj – Andrzej przygotował cały zestaw informacji w przystępnej formie.

Villa – Everton | Trochę o przeciwniku

Co do tego, że Everton jest w największym kryzysie od lat nie ma wątpliwości. Ostatnio jednak kibice mają trochę powodów do uśmiechu. Po pierwsze, Everton wygrał w lidze z Brentford. Po drugie fani podkreślają, że było widać więcej gry i pomysłu niż “laga do przodu”. Po trzecie, firma 777 Partners odkupiła udziały od Farhada Moshiriego i została głównym udziałowcem klubu, co wlewa pewną nadzieję w serca kibiców The Toffees. 777 Partners ma udziały także m.in. w Genoi czy Standardzie Liege.

Tak prezentują się ostatnie wyniki Evertonu

A jakie przemyślenia przed meczem z Villą mają fani Evertonu? Poprosiliśmy o komentarz Admina fanpage’a Everton F.C. Polska:

Everton po trudnym starcie sezonu w końcu mógł dopisać sobie 3 punkty w lidze wygrywając z Brentfordem na ich terenie. Sean Dyche po meczu dużo mówił o utrzymaniu intensywności w każdym kolejnym meczu i podsycaniu pragnienia do wygrywania. Mimo wszystko uważam, że w środku tygodnia w meczu Pucharu Ligi może dać odpocząć kilku zawodnikom. W meczu przeciwko Villi prawdopodobnie dojdzie do zmian w obronie. Od pierwszej minuty powinien wyjść wyjść ktoś z dwójki Keane lub Godfrey. Od pierwszej minuty spodziewam się także Calverta-Lewina, który wraca po kontuzji, której doznał nomen omen w starciu ligowym z Aston Villą. Po zderzeniu z Emiliano Martinezem napastnik doznał urazu twarzoczaszki jednak z jego zdrowiem jest już wszystko dobrze, a w ostatnim meczu wchodząc z ławki strzelił gola. Jutro powinien wyjść od początku. Po kontuzji wraca, miejmy nadzieję, duża nadzieja w ofensywnie czyli Jack Harrison. Zaliczył on już swoje pierwsze minuty w tym sezonie, na razie tylko w meczu Premier League 2, ale jutro powinien zadebiutować co najmniej z ławki. Znając sytuację Evertonu w lidze wszystkie myśli kibiców będą skupione raczej na spotkaniu z Luton jak podejdzie do tego sam zespół Rudego Mourinho przekonamy się już jutro.

Villa – Everton | H2H i wieści przedmeczowe

Ostatnie starcie z Evertonem miało miejsce niedawno, bo 20 sierpnia 2023 roku. W ligowym spotkaniu na Villa Park nasi ulubieńcy pokonali Everton 4:0. Bramki zdobyli McGinn, D. Luiz, Bailey i Duran. Najświeższa historia meczów z The Toffees wygląda bardzo dobrze z perspektywy Villi – ostatnia porażka z Evertonem przytrafiła się w 2016 roku – 1 marca na Villa Park padł wynik 1:3. Od tamtej pory tylko dwa razy był remis, a w pozostałych meczach zwycięzcy z boiska schodziły Lwy.

W Pucharze Ligi Angielskiej z Evertonem mierzyliśmy się ostatnio w sezonie 1983/84. Ponieważ był to półfinał, rozegrano dwumecz. W pierwszym meczu Everton wygrał 2:0, w drugim to Villa pokonała przeciwników – ale tylko 1:0, więc do finału weszli The Toffees (gdzie przegrali z Liverpoolem 0:1). Swoją drogą spójrzcie, jak wyglądały wtedy nasze herby:

Herby Evertonu i Villi w sezonie 1983/84

Ciekawostka: pod obecnym herbem Evertonu widnieje napis “nil satis nisi optimum”. Zastanawialiście się kiedyś, co to znaczy? Nie? No to już pędzę z tłumaczeniem: “Tylko to, co najlepsze, jest wystarczająco dobre”. Przyznam, że ładne.

Wygląda na to, że poza składem w Villi pozostają Diego Carlos, Tim Iroegbunam i Bertrand Traore. Do gry powoli wraca Jacob Ramsey, jest więc szansa że zobaczymy go w jutrzejszym meczu. Emery ma jeszcze wątpliwości co do gotowości do gry Alexa Moreno i jak sam przyznał, mimo tego że posadził go na ławce w meczu z Legią, woli dmuchać na zimne i dać mu w pełni dojść do zdrowia – dlatego też Moreno nie był obecny nawet na ławce w meczu z Chelsea. Długoterminowo wciąż poza grą są Tyrone Mings i Emi Buendia.

W ekipie Dyche’a wypadają Seamus Coleman oraz Dele Alli. Do gry prawdopodobnie wróci Jack Harrison – zawodnik leczył kontuzje, ale ostatnio pojawił się na boisku w meczu Premier League 2.


Aston Villa – Everton FC
Czas: 27.09.2023, 19:45 GMT/ 20:45 UTC+1
Miejsce: Villa Park
Sędzia główny: niestety, nawet strona EFL nie podaje tej informacji
VAR:  j/w
Transmisja: Viaplay

Czy tym razem Villa przebrnie przez 3. rundę EFL Cup? Kogo zobaczymy na boisku?

5 razy skomentowano “Aston Villa – Everton | EFL | 27-09-23

  1. Przeczuwam powrót mistrzów z Warszawy, może jeszcze Olsena zobaczymy na dokładkę. Everton ma kiepską formę, ale to drużyna z Premier League, więc czego by nie rzec, mogliśmy trafić na łatwiejszego przeciwnika.

    Nie jestem turbo napalony na ten puchar, szczególnie, że gramy na kilku frontach. Z drugiej jednak strony to chyba najkrótsza i najłatwiejsza droga do trofeum.

  2. Wariant warszawski nie wypalił, więc teraz w mocnym składzie z 2-3 korektami. I tak powinno być. Jak zrobią wynik to niech wchodzą zmiennicy, bo tak będą tłumaczenia, że jakby grali od początku to….

    Inna sprawa jak będziemy grać. Jeśli to dalej będzie gra w chodzonego to jest szansa, ze Everton pociągnie serię wygranych, ale na Villa Park za Unaia jednak ciezko rywalom o punkty, więc licze na gladką wygraną. Ciekawy jestem jak z Duranem rozegrane będzie, bo młody trochę za bardzo się foszy, ale trochę też ma rację.

Dodaj komentarz