Aston Villa 1-2 Bournemouth | Oceny pomeczowe

Aktualności Mecze
Czas potrzebny na przeczytanie: 3 minut(y)

Druga kolejka Premier League i mecz Aston Villa – Bournemouth za nami. Fortuna nie była dla nas łaskawa. Po zaciętym boju na Villa Park przegrywamy po własnych błędach 1-2. Zapraszamy do zapoznania się z ocenami pomeczowymi wystawionymi przez naszych redaktorów!

Oceniamy w skali 1-10. Ocena danego zawodnika jest średnią wyciągniętą z ocen wszystkich redaktorów.


Was również zapraszamy do oceniania występów naszych piłkarzy za pośrednictwem formularzy pod nazwiskami poszczególnych zawodników. Wyniki podamy we poniedziałek, 19/08/2019. Ps: wybaczcie, jeśli oddawanie głosów sprawi wam problemy – jesteśmy w trakcie rozwijania i testowania tej funkcji!


Aston Villa Polska
Dean Smith przekazujący uwagi swoim zawodnikom. Źródło: avfc.co.uk

Tom Heaton – 6,7

Najpierw błąd na samym początku spotkania, który kosztował nas rzut karny i bramkę dla gości, później solidny mecz i kilka naprawdę dobrych interwencji. Druga pomyłka przytrafiła mu się w samej końcówce spotkania, ale na ratunek przybył Tyrone Mings.

Ocena czytelników: 5,8

Ahmed Elmohamady – 6,4

Egipcjanin znów od pierwszego gwizdka. Tym razem wydawał się to być dla niego łatwiejszy mecz i więcej go było widać na połowie Bournemouth niż pod naszą bramką. Dośrodkowywał z głębi pola i spod linii końcowej wielokrotnie, jednak celność piłek pozostawiała sporo do życzenia.

Ocena czytelników: 5,8

Bjorn Engels – 6,4

Poprawny występ środkowego obrońcy. Dobrze radził sobie zarówno przy stałych fragmentach jak i kontrach rywali. Wraz z Mingsem grali dziś dość wysoko i ryzykowali nadzianie się na kontrataki gości.

Ocena czytelników: 7,0

Tyrone Mings – 7,0

Kilka ofiarnych interwencji Anglika na pewno zasługuje na pochwałę – podobnie jak zachowanie na boisku i wspieranie kolegów. Uspokajał zarówno Heatona po błędzie z początku spotkania, jak i Wesleya, kiedy zawrzało między nim i obrońcą Bournemouth. Grał jakby miał na ramieniu niewidzialną opaskę kapitana.

Ocena czytelników: 7,3

Neil Taylor – 6,0

Poprawny występ Walijczyka, nie popełniał wielu błędów, ale też niestety nie dodał wiele od siebie. Pomimo dość dogodnej sytuacji w polu karnym – wciąż bez gola w swojej karierze na angielskich boiskach.

Ocena czytelników: 6,0

Trezeguet – 5,7

Gdyby jedną ze swoich okazji zamienił na bramkę mówilibyśmy o dobrym występie Egipcjanina. Tymczasem jednak, podobnie jak w ubiegłym tygodniu, jest wciąż zawodnikiem bez produktu finalnego.

Ocena czytelników: 5,8

Anwar El Ghazi – 5,2

Cichy występ skrzydłowego. Bez wielu sytuacji, był skutecznie przypilnowany przez Adama Smitha. Nieporadny w polu karnym, ale otrzymywał trudne piłki.

Ocena czytelników: 4,8

John McGinn – 7,2 ✪ MOTM

Ciekawe, czy nadejdzie dzień w którym będziemy mogli narzekać na ilość pracy Szkota na boisku. Dziś znów niezmordowany, próbował kilku strzałów z dystansu, niestety były one niecelne. Dużo pracy zarówno w ataku jak i obronie. Bardzo szybko wkomponował się w tempo Premier League. Zawodnik meczu Aston Villa – Bournemouth!

Ocena czytelników 7,8 ✪ MOTM

Jack Grealish – 5,9

Na pewno możemy oczekiwać więcej od naszego kapitana. Jack zaliczył dość anonimowy występ i wyglądało na to, że nie miał pomysłu na rozgrywanie piłki. Wyraźnie pokopany przez obrońców rywali, był sfrustrowany i pod koniec spotkania sprawiał wrażenie, jakby chciał być gdzieś indziej. Na swoje konto zapisał asystę przy bramce Luiza.

Ocena czytelników: 5,8

Douglas Luiz – 6,2

Smith zdecydował się wprowadzić go do wyjściowego składu i była to dobra/zła decyzja. Niepotrzebne skreślić. Z jednej strony jego niefrasobliwość doprowadziła do drugiej bramki dla Bournemouth, a z drugiej strzelił najprawdopodobniej bramkę kolejki ustalając wynik spotkania. Im dłużej grał, tym lepiej wyglądał na boisku łącząc technikę z siłą i zawziętością.

Ocena czytelników: 6,5

Wesley – 6,4

Wyraźna poprawa w stosunku do meczu z Tottenhamem. Brazylijczyk wydawał się dobrze odnajdywać w akcjach kombinacyjnych, świetnie pracował ciałem i zastawiał piłkę. Niestety jego pierwszy kontakt z piłką wielokrotnie pozostawiał wiele do życzenia, przegrywał pojedynki główkowe, a także zabrakło bramki, a z nich są przecież rozliczani napastnicy.

Ocena czytelników: 5,8

Rezerwowi:

Jota (75′) – 5

Wszedł na boisko w miejsce Anwara El Ghazi i przeniósł się na prawą flankę, zamieniając się z Trezeguet. Niestety, zmiana ta nic zupełnie nie wniosła do naszej gry.

Ocena czytelników: 5,5

Keinan Davis (87′) – b/o

Ośmiominutowy występ naszego wychowanka to niestety za mało, by go ocenić. Zameldował się na placu gry zmieniając Trezeguet.

Villa Park – 10/10

Głośne śpiewy utrzymywały się przez całe spotkanie, a eksplozję radości bo bramce Luiza było chyba słychać w Bournemouth.

Aston Villa - Bournemouth | Aston Villa Polska
Aston Villa – Bournemouth z trybun Villa Park. Źródło: WR

Dodaj komentarz