Alfredo Morelos zimą w Aston Villi?

Aktualności Plotki
Czas potrzebny na przeczytanie: < 1 minuta

Kolumbijski piłkarz swoją wypowiedzią podsycił spekulacje łączące go z The Villans.

Źródło: skysports.com

Wesley potrzebuje wsparcia i konkurencji – taka myśl przewija się w wielu wątkach dotyczących Aston Villi. O tym, że władze klubu będą chciały ściągnąć zimą jeszcze jednego napastnika mówi się od jakiegoś czasu. Temat Morelosa również wraca regularnie.

Alfredo Morelos dla kolumbijskich mediów:

To żadna tajemnica, że uwielbiam Premier League. Muszę nadal zdobywać gole, jeśli mam przenieść się do jednego z klubów tej ligi

Po takiej wypowiedzi plotki tylko przybrały na sile. Oficjalnych komunikatów brak, w związku z czym zostaje nam po prostu czekać. Co do tego, że napastnik The Gers odnalazłby się na Villa Park, nie ma wątpliwości Darren Bent:
“Fani Aston Villi by go pokochali. Z jakiegoś powodu zawodników tego rodzaju się po prostu uwielbia, nie zważając na to, że czasem sprawia kłopoty czy dostaje czerwoną kartkę. Za każdym razem naprawdę się stara i pracuje bardzo ciężko.”

Morelos jest póki co w doskonałej formie – 23-latek strzelił już 14 goli w 18 meczach w tym sezonie. A Wy co sądzicie o pomyśle kupowania Morelosa? Zapraszamy do udziału w ankiecie poniżej!

7 razy skomentowano “Alfredo Morelos zimą w Aston Villi?

  1. Cześć!
    Przydałby się taki piłkarz w naszych szeregach, zupełnie inny typ napastnika jakim jest Wesley, szybki, zwinny i widać, że piłka go szuka. Konkurencja w przedniej formacji wyjdzie wszystkim na dobre. Obawiam się tylko zaporowej ceny, mimo młodego wieku, gra kolejny sezon w Rangers na wysokim poziomie.
    Mocno wierzę w nasz zespół. Widać dużo jakości u większości zawodników, brakuje tylko chłodnej głowy i kalkulacji. Sądzę, że jak w końcu poukładają sobie wszystko w głowach i przestaną głupio tracić punkty, to wszyscy się zdziwimy na ile nas rzeczywiście stać. Jednak kupno napastnika jest do tego niezbędne.

    1. Tylko pytanie – czy niepozyskanie drugiego napastnika latem to celowy zabieg Smitha, który chce z Wesleya zrobić osamotnionego na szpicy snajpera czy po prostu nam nie wyszło? Do tej pory Brazylijczyk zawsze grał ze wsparciem z przodu i dlatego póki co wolno się rozkręca. Co nie zmienia faktu, że 4 bramki w 8 spotkaniach to jak na razie niezły zwrot z inwestycji.

      1. Dokładnie tak jak kolega niżej napisał, w razie kontuzji tfu tfu mamy problem. Jedynym naturalnym zmiennikiem będzie Davis, dla którego PL to za wysokie progi.
        Sądzę że klub dał ciała, nie pozyskując drugiego napadziora i nie był to zamierzony zabieg. Mógłbym tak sądzić jakbyśmy pozyskali piłkarza ogranego w PL, a nie (mimo wszystko) kota w worku. Odnoszę wrażenie, że Wesley jeszcze nie może się otrząsnąć, że w w tej lidze gra się tak twardo 😀 drażni mnie te jego pokładanie się i wymachiwanie łapami

Dodaj komentarz