13. kolejka Premier League – zapowiedź, typowanie, FPL

FPL Premier League
Czas potrzebny na przeczytanie: 3 minut(y)

W końcu wraca liga – nudne te przerwy reprezentacyjne! No dooobra, brama Szymańskiego i popisy Lewego w drugiej połowie meczu ze Słowenią robiły wrażenie. Ale i tak czekaliśmy na ten weekend z utęsknieniem. Zbliża się 13. kolejka Premier League, a z nią kolejna runda zmagań z obstawianiem w naszej lidze typerów i wyborem składu w FPL.

Kto z kim? Co warto oglądać?

Mecze 13. kolejki Premier League. Wszystkie podane godziny są czasu polskiego.

Czekaliśmy, ale na takie kolejki warto czekać. Odwołajcie spotkania ze znajomymi i zastanówcie się już teraz, jaką szamę zamówić – w ten weekend nie warto ruszać się sprzed TV.

Zaczynamy od meczu, który zawsze elektryzuje obie strony, bo obie drużyny są z Londynu. Tym razem derby będą miały dodatkowy czynnik dodający emocji i smaczku – będzie to debiut Mourinho w roli szkoleniowca Tottenhamu. Na pierwszej konferencji prasowej Mou powiedział, że przez ostatnie miesiące analizował swoją karierę i nie zamierza popełniać tych samych błędów, które popełniał do tej pory. Zdradził także, że nie planuje kupować nowych piłkarzy, a na spotkaniu z zawodnikami Spurs powiedział im, że zdecydował się podjąć tę pracę właśnie ze względu na nich. Powiew świeżości w szatni Kogutów znajdzie odzwierciedlenie na boisku? Z drugiej strony mamy West Ham i Pellegriniego, który ma nóż na gardle. Drużyna gra ostatnio słabo, a derby są najlepszym momentem na odkupienie ostatnich win. Będzie bardzo, bardzo gorąco. West Ham United – Tottenham Hotspur w sobotę o 13:30. Transmisja w Canal+ Sport 2.

Spośród meczów rozgrywanych o 16 zdecydowanie najciekawiej zapowiada się ten, w którym zmierzą się ze sobą Bournemouth i Wovlerhampton Wanderers. Obie drużyny prezentują podobny poziom, obie w tym sezonie potrafią pozytywnie zaskoczyć, ale też rozczarować, a przede wszystkim – sąsiadują ze sobą w tabeli.

O 18:30 w sobotę najbardziej medialne ze wszystkich spotkań – Manchester City przyjmie u siebie Chelsea. Wątpię jednak w serdeczną gościnność gospodarzy. Mecz będzie można obejrzeć na Canal+ Sport 2.

Niedziela to starcie Sheffield United z Manchesterem United. Niby beniaminek zagra z drużyną grającą poniżej oczekiwań kibiców, ale jednak uważam, że to mecz, który przyniesie sporo emocji i w którym wszystko może się wydarzyć. Lundstram vs. Rashford. Wchodzę w to. Jeśli Wy też chcecie, to transmisja wystartuje o 17:30 w niedzielę na Canal+ Sport.

Na deser, w poniedziałek, Aston Villa – Newcastle United. Chłopaki zagrają przeciwko swojemu poprzedniemu trenerowi. Oczywiście w mediach już pojawiają się wypowiedzi podgrzewające atmosferę. Ale więcej o tym spotkaniu opowie Wam Andrzej w swojej zapowiedzi meczowej, którą już niedługo znajdziecie na naszej stronie internetowej.

Typy bukmacherów

Bukmacherzy nie mają wątpliwości – faworytem spotkania Aston Villa – Newcastle United są gospodarze. Kurs na The Villans w większości przypadków wynosi 2,10. Najwyższy jaki udało mi się znaleźć to 2,15. Newcastle zwykle dostaje 3,5.

Jeśli Norwich wygra na wyjeździe z Evertonem, to niezły zastrzyk finansowy dostaną ci, którzy przed meczem postawią właśnie na Kanarki. Najwyższy kurs na Norwich wynosi 8,51.

W niemal wszystkich meczach bukmacherzy z dość dużym przekonaniem wskazują faworyta. Jedynym wyjątkiem jest spotkanie Bournemouth z Wolves – tutaj kursy na obie drużyny są niemal identyczne, tylko minimalnie wskazujący na gości jako faworytów tego meczu.

* – kursy aktualne w chwili tworzenia tekstu

Liga typerów i Fantasy Premier League

Zapewne dla każdego, kto próbuje swoich sił w naszej lidze typerów oczywistym jest, że Leicester, Burnley czy Liverpool powinny poradzić sobie ze swoimi przeciwnikami bez większych problemów. Piłkarze tych właśnie drużyn są pewniakami do zdobycia sporej liczby punktów w Fantasy Premier League. Ale wiadomo jak to z pewniakami bywa…

Po przerwie reprezentacyjnej warto sprawdzić, czy ktoś z Waszego obecnego lub planowanego składu nie wypada z tej kolejki ze względu na kontuzję. Pod znakiem zapytania stoi na przykład występ Kolasinaca (Arsenal), nie zagra Joshua King (Bournemouth), nie wiadomo też, czy problemy z kostką nie wykluczą z gry Mohameda Salaha… Ale mam dobre wieści dla posiadaczy Edersona (Man City), Maddisona (Leicester) i Pulisicia (Chelsea) – wszyscy dostali “zielone światło” i są w pełni zdolni do gry w 13. kolejce PL.

Jeśli chodzi o to, kogo warto dorzucić do swojego składu, to – jeśli jeszcze ich nie macie – na pewno warto rozważyć kandydatury takich piłkarzy, jak Otamendi (Man City), Jimenez (Wolves), Kane (Spurs) czy nasz McGinn. Wszyscy wymienieni zaliczyli świetne występy w barwach narodowych, co może przełożyć się na wyniki na boiskach w Anglii. Do łask być może wróci też Pukki (Norwich), którego strzelił po dla Finlandii 3 gole w 2 meczach. Doskonale radziła sobie też reprezentacja Belgii, a De Bruyne (Man City) i Benteke (Palace) wrócili z bramkami na koncie, ale warto pamiętać, że drużyna reprezentacji Cypru nie jest najbardziej wymagającym przeciwnikiem.

Bardzo ważna sprawa: Dean Henderson (Sheffield) na 100% nie zagra w tej kolejce (zapis w umowie wypożyczenia z Man Utd), więc jeśli to jego macie/chcieliście postawić między słupkami – trzeba będzie wybrać kogoś innego.

Kto na kapitana? Bardzo rozsądnym wyborem wydaje się być Vardy. Facet strzela regularnie, a do tego Leicester zagra ze średnio grającym w obronie zespołem Brighton. Dodatkowo w defensywie Mew nie zagra Dunk (pauza za kartki). Dobrą opcją będzie też Mane, zwłaszcza w obliczu potencjalnej absencji Salaha, albo Trent Alexander-Arnold. Spece sugerują, by wziąć też pod uwagę Jimeneza i Lundstrama.

Uwaga! Powyższy fragment to subiektywne przemyślenia i sugestie autora. Ani autor, ani pozostała część ekipy Aston Villa Polska nie ponosi odpowiedzialności za ewentualne przegrane.

Dodaj komentarz