Villa – WBA | appetizer 25.04

Mecze Premier League
Czas potrzebny na przeczytanie: 2 minut(y)

West Brom na Villa Park – a ja tego nie zobaczę, bo będę w podróży. Możecie się zatem spodziewać udanego widowiska i pewnego zwycięstwa piłkarzy w bordowo–niebieskich strojach. Zapraszam na zapowiedź spotkania Aston Villa – WBA, które już w niedzielę 25.04 o godz. 20:00 odbędzie się na pięknym i niestety wciąż pustym Villa Park.

Matematyka – spadki, utrzymania

Sheffield United spadło – ubiegłoroczna rewelacja rozgrywek, zespół grający prostą, ale efektywną i miłą dla oka piłkę nie dał rady. Po wspaniałym finiszu sezonu 2019/20 (9. miejsce w tabeli!), w tegorocznych rozgrywkach The Blades spadli z hukiem. Czerwona latarnia ligi uzbierała zaledwie 14 punktów w 32 spotkaniach. Tym bardziej zawstydzające zdaje się być, że 3 z tych 14 wydarli właśnie nam… Ale nie o tym! Bo teraz ważne już tylkoto, kto do nich dołączy. Bukmacherzy typują, że Fulham (obecnie 18. miejsce) i nasi niedzielni rywale – WBA. Szansa na spadek Drozdów wynosi aż 89% i jeśli nie odniosą zwycięstwa na Villa Park, a Burnley wygra z Wolverhampton, będą musieli zdobyć 13 punktów w 5 spotkaniach i liczyć na korzystne wyniki w innych meczach. Niemożliwe? A jednak nam się udało.

Warto tutaj dodać, że właśnie WBA zawdzięczamy fakt, że nie mamy już nawet matematycznych szans na spadek – nasz pirmierligowy byt 2021/22 przypieczętowało właśnie zwycięstwo Leicester nad Albion.

Wesley – raz jeszcze

My zupełnie bez jakiegokolwiek zaangażowania, bez próby interpretacji przytaczamy słowa naszego trenera:

Przyjrzymy mu się w weekend, a decyzję, czy znajdzie się w składzie, podejmiemy przed meczem. Powrót po takim urazie dowodzi siły jego charakteru. Wszyscy na boisku zyskają na jego obecności.

To była poważna kontuzja. Prawdę mówiąc, najbardziej poważna, jaką widziałem jako trener. Powrót do zdrowia w pandemicznych warunkach też nie był najłatwiejszy, ale teraz mamy to już za sobą.

Smith o kontuzji Wesleya

Skoro przy kontuzjach jesteśmy – mówi się, że Grealisha czekają dokładniejsze badania, ponieważ rehabilitacja nie idzie zgodnie z planem… Nasz kapitan ma odpoczywać jeszcze przynajmniej trzy mecze – w praktyce pewnie nie zobaczymy go już w akcji w tym sezonie. Pośród nieobecnych także Sanson, Trezeguet i Matty Cash. Ten ostatni oczywiście pauzuje za czerwoną kartkę.

Ciekawostki

WBA to ulubiona drużyna El Ghaziego – wpakował cztery bramki. Żadnemu innemu zespołowi nie strzelił tyle razy, co West Bromowi.

Przeciwko naszym niedzielnym rywalom graliśmy w Premier League 21 razy – 9 meczów zakończyło się podziałem punktów, 8 razy wygrywała AV, a czterokrotnie West Brom. W ostatnim spotkaniu tryumfowaliśmy wyraźnie, wygrywając na The Hawthorns aż 0–3.

Dean Smith odniósł się do obecnej formy Rossa Barkleya – na około, ale jednak. Powiedział, że na chwilę obecną nie ma planów wykupienia pomocnika z Chelsea. Czy znaczy to, że w składzie meczowym mogą pojawić się tacy piłkarze jak Aaron Ramsey czy Carney Chukwuemeka? Mamy nadzieję, że tak! Ba, ze względu na naszą bezpieczną pozycję w tabeli i kontuzję Casha wystawilibyśmy Kesslera na prawej obronie. Szczególnie, że ze względu na ramadan, Elmo pości i może być osłabiony. Co Wy na to?

Pierwszy raz od trzech lat będziemy wiedzieć, w której lidze zagramy przed naszym ostatnim meczem w sezonie. Przypomnijmy: trzy lata temu przegraliśmy batalię o awans w finale play-offów Championship, dwa lata temu tę rywalizację wygraliśmy, a w ubiegłym sezonie aż do ostatniej kolejki walczyliśmy o ligowy byt. Cóż za dziwne uczucie, nazywa się chyba “spokojem”.

Króciutko dziś i mało treściwie, ale mamy nadzieję, że meczycho nam (Wam) to wynagrodzi. Liczymy na pewną wygraną. Takie 2–0, bo mam Emiego na kapitanie w FPL :).

UTV.

Dodaj komentarz