Kiedy mówię Brighton&Hove Albion, to myślę Lewis Dunk. Kiedy zastanawiam się kogo z Brighton dodać do składu FPL, to w ciemno biorę Leandro Trossarda. Kiedy wizualizuje sobie skład BHA, to poza dwoma wspomnianymi znam jeszcze Lampteya i Maupaya. Zatem czy możemy przegrać z drużyną złożoną z NPCów (ogórkówNon-player character)? Możemy, i to bardzo. W zastępstwie za Andrzeja zapraszam na zapowiedź.
Życie po Smithie
Co do zwolnienia Smitha, mamy mieszane uczucia. W skrócie Andrzej mówi, że źle. Filip już kibicuje Norwich, a Maciej Boro, bo właśnie tam trafił Neil Taylor. Ja Gerrarda człowieka-piłkarza-trenejra oraz jego wszystkie autobiografie, których nie przeczytałem, szanuję.
Brighton – Villa | Forma, H2H

źródło: 90min
Z Brighton & Hove Albion zagraliśmy jak dotąd zaledwie osiem meczów. Przegraliśmy tylko raz, wygraliśmy trzykrotnie. Najczęściej padał remis.
Ostatnio, w wigilię walentynek, bezbramkowo zremisowaliśmy. Wcześniej po fatalnych błędach przegraliśmy 2:1.
Villa – Brighton | Sytuacja kadrowa

Foto: premierleague.com
Krótko:
Niedostępni: Marvelous Nakamba, Douglas Luiz, Bertrand Traore
Wracają: Jacob Ramsay, Morgan Sanson oraz Jaden Philogene-Bidace
W BHA niedostępni są Dan Burn, Steve Alzate, Danny Welbeck, Endocku Mwepu oraz zawieszony Robert Sanchez.
Villa – Brighton | Gerrard i 6 punktów?
Oczywiście głównym tematem przed naszym meczem jest osoba nowego trenera. Gerrard w Rangersach grał zazwyczaj ustawieniem 4-3-3 bądź 4-2-3-1. Może zatem zabraknąć miejsca na boisku dla Tuanzebe, ale za to szansę może dostać Anwar El Ghazi, a Emi Buendia wreszcie może się pokazać na swojej domyślnej pozycji – skrzydle.
Tak czy inaczej, Villa nie potrafi wygrać od pięciu spotkań. W listopadzie czeka nas jeszcze starcie z Crystal Palace. Zatem sześć oczek wydaje się być realnymi do zgarnięcia. Mówiąc szczerze, równie możliwe zdają się dwie porażki. Brighton gra najlepszy futbol w swojej historii, a Crystal Palace pod wodzą Patryka Vieiry wreszcie przestał być postrzegany jako drużyna do spadku.
Na razie po I połowie jest dość podobnie tyle, że nadal jest na zero z tyłu. Trochę bałaganu w defensywie, ale tym razem szczęście sprzyjało. Z przodu poza anemiczną główką Casha to niewiele się zadziało.
Dawać Baileya za Watkinsa. Ollie co chwila traci piłke. Nakamba elektryczny też do zmiany, ale kto może wejść. Sanson?
Cisną nas jak jakiś MC czy Chelsea
Noi bym się pomylił z Olliem
Tego już nie damy sobie wyrwać
No i super debiucik…
Dzień dobry,
Ja jestem uchodźcą ze starej stronki… Chociaż czytam regularnie wpisy i śledzę fanpage.
Dziś cieszę się podwójnie, że zadziałał Stevie-G effect oraz wygrał Deano. Nie lubię Norwich zbytnio, ale życzę Deanowi utrzymania.
U nas uchodźcy są mile widziani. Szymon zorganizuje jakieś koce 😀
Brawo Stefan, brawo Deano. Obaj zaliczyli udane debiuty.
My dzisiaj więcej szczęścia jak rozumu, ale ostatnio tego szczęścia brakowało, więc przyjemna odmiana. Nasze 100 baniek wydane latem wygląda trochę jak krew w piach. Buendia, Ings i Bailey i komu dać nagrodę za największy flop transferowy? Mam nadzieję, że Gerrard ich odmieni. Najmniej pretensji mam do Ingsa, ale Bailey wszedł i zniknął, a on dawał nadzieje na najwięcej
No dobra, tamto konto do likwidacji! Mam nadzieję, że admin nie będzie mocno krzyczał. 😀
UTV
Posprzątałem w Twoich komentarzach ?
Dziękuję bardzo 🙂
Hehe to teraz będziem spamować. Miałeś może jakieś oferty o fotowoltaikę w tym tygodniu??
A tak w ogóle to takich uchodzców dobrze widzieć
Powitać. 🙂
Mecz na plus, obrona bardzo solidnie, nawet słaby w tym sezonie Targett podołał sporemu wyzwaniu jakim był Lamptey. Nie daliśmy im za dużo okazji na strzelenie bramki. Nakamba przez wielu niedoceniany, uważam że jest bardzo przydatny w składzie.
Widać też rękę Gerrarda w grze bocznych obrońców, którzy stali wysoko i środkowych pomocnikow, którzy ich zabezpieczali.
Jestem zadowolony z tego co zobaczyłem.
Ja też jestem zadowolony. Widać większe skupienie w obronie, nie bałem się mocno, że Mings coś odjebie. Targett super, dużo wypracował i w obronie dawał rady.
Ja na Tygryska nie mogłem patrzeć… Chociaż zaliczył z dwie dobre interwencje, dla mnie jest spalony – chociaż niech się rehabilituje ?
Cześć, meczyku niestety nie widziałem. W tym czasie podziwiałem na żywo zwycięstwo reprezentacji Polski nad Helwetami w rugby. No a debiucik Stefana wymarzony!
Wczoraj oglądałem poza 10 minut 1 połowy i chciałem zwrócic uwagę na fakt, że ani Nakamba ani Ramsay nie byli przesadnie irytujący. Linia ofensywna gra dość wąsko. Mam nadzieje, ze Bailey sie rozkręci jeszcze – wiaze z nim duze nadzieje.
Zagraliśmy bardzo szczęśliwie. Momentami było bardzo źle. Na szczęście dobrze się skończyło. Ashley Young jak za najlepszych czasów.
W FPL sprzedałem Martineza i wreszcie czyste konto.
Debiut Steviego G tyle udany, co szczęśliwy. Nie ma sensu oceniać czegokolwiek po tygodniu pracy z niepełnym składem. Fajnie, że był wysoki level motywacji. Ciekawi mnie, czy Bailey przekonał do siebie nowego trenera i co z Sansonem?