Sezon się jeszcze właściwie nie skończył, ale wszyscy doskonale wiemy, że mecz przeciwko Orłom z Kryształowego Pałacu będzie tak naprawdę jedynie okazją do miłego pożegnania się z rozgrywkami 2023/24, bowiem dzięki porażce Tottenhamu w ostatniej kolejce układ tabeli Premier League jest już w zasadzie znany. Możemy zatem – lekko wyprzedzająco – przystąpić do podsumowań. Na pierwszy ogień – dorobek dwóch okienek transferowych.
Przed rozpoczęciem sezonu sporo mówiło się o Aston Villi w kontekście finansowego fair play. Że balansujemy na krawędzi, że będziemy musieli sprzedawać… i sporo z tych doniesień było niestety prawdziwych. Kierownictwo AV zareagowało dość szybko i polityka transferowa została dopasowana do trudnych realiów. Z klubem definitywnie pożegnało się 8 zawodników:
- Cameron Archer – Sheffield United – £18,964,000 m
- Jaden Philogene-Bidace – Hull City – £5,104,000 m
- Marvelous Nakamba – Luton Town – £2,552,000 m
- Keinan Davis – Udinese – £2,024,000 m
- Wesley Moraes – Stoke City – nieujawniona kwota
- Ashley Young – Everton – wolny transfer
- Bertrand Traore – Villareal – wolny transfer
- Morgan Sanson – Nice – wolny transfer
Zwolnienie środków na transfery i budżetu płacowego pozwoliło na sprowadzenie do klubu kilku nowych zawodników. Jak sobie poradzili? Oceniamy subiektywnie wartość transferu na przestrzeni całego sezonu! Oceniajcie i Wy, ponieważ pod każdą oceną znajduje się pole, w którym sami możecie wystawić notę w skali 1–10.
Youri Tielemans | wolny transfer | 46 występów, 3 gole, 7 asyst | 8/10
Choć liczby nie bronią Belga, miał on przebłyski gry na najwyższym poziomie. A to wszystko przy nieregularnej grze i łataniu dziur w składzie przetrzebionym kontuzjami. Aby rzetelniej ocenić sezon Youriego, trzeba pamiętać, że: a) nie grał na swojej pozycji z Leicester City, a w porozumieniu z Unai’em wypracowywał nową rolę w nowym zespole, b) przyszedł do nas na wolnym transferze. Sumując a i b, a także pamiętając jego dobre występy, możemy ze sporą dozą pewności założyć, że w kolejnej kampanii będzie tylko lepiej.
Pau Torres | £29,040,000 m | 29 występów, 2 gole, 1 asysta | 7/10
Hiszpan długo się rozgrzewał i pierwsze spotkania w barwach AV nie napawały optymizmem. Nie były one fatalne, ale widać było, że tempo gry i jej “siłowość” go trochę przerastają. Od samego początku jednak zwracał uwagę jego nieprzeciętny przegląd pola i umiejętność dokładnego co do centymetra zagrania do kolegów z innych formacji. Torres swoją karierę w zespole Villa Park rozpoczął w pośpiechu, co z całą pewnością wpłynęło na jakość jego gry w początkowej fazie sezonu. Musiał przecież już w pierwszym meczu Premier League zastąpić kontuzjowanego Tyrone’a Mingsa i stanąć przeciwko znakomicie dysponowanym na inaugurację rozgrywek piłkarzom Srok. Po pierwszych kiepskich występach, kiedy już złapał formę, stał się filarem zespołu i zadrżeliśmy, kiedy okazało się, że z powodu urazu stawu skokowego musi pauzować przez kilka tygodni. Dobrze wydane pieniądze.
Moussa Diaby | £48,400,000 m | 53 występy, 10 goli, 9 asyst | 7/10
Przypadek dokładnie odwrotny do losów Pau Torresa. Moussa Diaby zaliczył bowiem wejście smoka w Premier League, strzelając bramkę w swoim ligowym debiucie, a następnie utrzymując dobrą dyspozycję (4 bramki, 4 asysty) przez pierwsze 14 meczów sezonu. Później Francuz nieco nam przygasł, a my zastanawialiśmy się, co jest nie tak z jego postawą. W podcaście Rozmowy przy kAVFCe zasugerowaliśmy nawet, że być może przeprowadzka z Niemiec do Anglii okazała się dla niego trudniejsza niż pierwsze mecze mogły na to wskazywać i że będziemy musieli poczekać na prawdziwego Moussę do przyszłego sezonu. Ba, sam nawet powiedziałem, gdzieś w okolicy Świąt, że moim zdaniem dla Diabiego sezon już się w zasadzie skończył i że nie spodziewam się zbyt wiele po tym chłopaku do końca rozgrywek. Bach! Ostatnie 11 ligowych spotkań – 2 gole, 4 asysty i naprawdę dobra gra.
Nicolo Zaniolo | £4,250,000 m wypożyczenie | 39 występów, 3 gole | 3/10
Prawie 40 występów? Aż trudno w to uwierzyć, prawda? Może dlatego, że Włoch nie przekonał do siebie Emery’ego, który do samego końca traktował go jako rezerwowego. I dlatego z 39 występów Zaniolo dla Aston Villi 12 trwało krócej niż kwadrans, a pełne 90 minut Nicolo rozegrał dla nas zaledwie dwa razy – ze Zrinjskim na wyjeździe i ze Zrinjskim na Villa Park.
Nie da się ukryć, że piłkarz wypożyczony z Galaty za ponad cztery miliony funtów nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Tym bardziej, że w umowie wypożyczenia wpisana była klauzula wykupu piłkarza przez Aston Villę, z której klub skwapliwie zrezygnował. Ba, podobno w umowie znajdowała się również klauzula wykupu automatycznego – po rozegraniu przez Włocha określonej liczby meczów w Premier League. Z tego, co donosiły angielskie media, sztab Emery’ego pilnował, aby klauzula nie została aktywowana.
Gorzkim zwieńczeniem kariery Zaniolo na Villa Park jest złamanie kości śródstopia. Zawodnik nabawił się urazu w meczu przeciwko Liverpoolowi, co oznacza, że nie ma szans na załapanie się do kadry reprezentacji Włoch na Euro 2024.
Clement Lenglet | wypożyczenie | 24 występy, 1 asysta | 4/10
Polityka sprowadzania odpadów z Barcelony nie sprawdziła się u nas i tym razem. Jeszcze zanim Francuz postawił stopę pierwszy raz na astonvillskiej ziemi, część z Was donosiła, że to sabotażysta i że będziemy żałować tego ruchu. Czy ostatecznie faktycznie moglibyśmy żałować? Kontuzje Mingsa, Torresa, Konsy i Carlosa dały Francuzowi szansę na występy i w Premier League (13 występów), i w FA Cup (3 występy), i w LKE (8 występów). Nie zrozumcie mnie teraz źle, bo jestem daleki od zapisania się do fanklubu Clementa Lenglet, ale gdybyśmy go nie pozyskali… Na środku obrony musiałby w niektórych meczach wystąpić chyba McGinn albo Tielemans. Więc o ile sam zawodnik świata nie zwojował, to był użytecznym piłkarzem szerokiego składu. Paradoksalnie – przy 24 okazjach, kiedy Lenglet meldował się na boisku przegraliśmy zaledwie 9 razy, 5 razy remisowaliśmy i 10 razy wygrywaliśmy. Spodziewalibyśmy się gorszej statystyki, prawda?
Morgan Rogers | £8,000,000 m | 16 występów, 3 gole, 1 asysta | 8/10
Wiecie, że Rogers to chłopak z sąsiedztwa? Urodził się w Halesowen, które od Villa Park oddalone jest o niespełna 10 mil. Pierwsze szlify piłkarskie zbierał w mającej oko do talentów akademii WBA. Kiedy przechodził do nas w lutym 2024 r. wypowiadał się z entuzjazmem o prospekcie gry w Premier League i Lidze Konferencji, ale nawet on sam z pewnością nie mógł podejrzewać, że z końcem sezonu będzie już graczem o ugruntowanej pozycji w zespole, który wywalczy awans do Ligi Mistrzów. Rogers przebojem wdarł się do osłabionego kontuzjami pierwszego składu The Villans i zaliczył niesamowity progres na przestrzeni tych zaledwie kilku miesięcy. Robiąc krótki risercz o naszym ostatnim nabytku trafiłem na notatki scouta, kiedy Rogers grał jeszcze na poziomie U7 i U8, zapraszam więc do tej arcyciekawej lektury!
Pomimo bycia najmłodszym piłkarzem w zespole Morgan ma wszelkie cechy wartościowego piłkarza. Potrafi strzelać z wielką siłą i precyzją zarówno lewą, jak i prawą nogą. Dzięki tym umiejętnościom jest liderem klasyfikacji strzelców swojego zespołu z 62 bramkami na koncie.
Raport z obserwacji Rogersa w zespole Halas Hawks U7
Morgan rozwija się zgodnie z przewidywaniami, do swojego wachlarza cech dodał ogromną determinację, którą prezentował, kiedy był ustawiany na pozycji obrońcy. Dysponuje świetną szybkością i potrafi wykorzystać ją z piłką przy nodze. Potężna siła strzałów pozwoliła mu na zdobycie 42 bramek w sezonie i zostanie liderem klasyfikacji strzeleckiej. Morgan jest twardym zawodnikiem, dobrym również w odbiorach.
Raport z obserwacji Rogersa w zespole Halas Hawks U8
Wyciągnięcie Rogersa z Boro za czapkę gruszek może okazać się najlepszym ruchem transferowym duetu Monchi/Emery, bowiem 8 milionów funtów za zawodnika, który w przyszłym sezonie być może będzie brylował w świetle reflektorów Ligi Mistrzów to zdecydowanie zakupy na promocjach!
Pozostałe transfery Aston Villi
Oprócz zakupów poczynionych z myślą o pierwszej drużynie, klub zainwestował niemałe środki w graczy, którzy mają stanowić o sile zespołu w przyszłości. Choć nie o wszystkich z tych zawodników słyszeliście, warto się nad nimi na moment pochylić.
- Cole
PalmerBrannigan – zakupiony z Linfield za 150 tysięcy funtów ofensywny pomocnik występuje w zespole U-18. W 20 występach strzelił 4 bramki (wszystkie lewą nogą) i dołożył do nich 4 asysty (transfermarkt kłamie, podając 3). Pochodzący z Północnej Irlandii szesnastolatek ma przed sobą wiele pracy, ale zapowiada się na porządnego zawodnika! - Callum
ChambersMoreland – Brannigan nie jest jedynym zawodnikiem, którego wyciągnęliśmy z północnoirlandzkiego Linfield. Callum Moreland to siedemnastoletni lewy obrońca, który ma na swoim koncie występy w młodzieżowej reprezentacji swojego kraju. Podobnie jak Brannigan, po krótkim pobycie w zespole Akademii został przeniesiony do drużyny u-18, w której zaliczył 13 występów. MicahRico Richards – dwudziestolatek przyszedł do nas na zasadzie wolnego transferu z The Baggies, dla których wystąpił 77 razy na szczeblach młodzieżowych i dwukrotnie w pierwszym zespole. W pierwszej części sezonu grał w naszej drużynie U-21 (zaczął od porażki z zespołem U-21 WBA, więc tak sobie) i w 11 meczach zdobył 4 bramki i 1 asystę, a w lutym został wypożyczony do występującego w League Two Stockport, gdzie ponownie rozegrał 11 spotkań, trafiając do bramki rywali zaledwie raz.- Jamal Jimoh – lub, jeśli preferujecie jego pełne imię i nazwisko, Jamaldeen Jimoh-Aloba to środkowy pomocnik, który dołączył do naszego zespołu U-18 z – a jakże – West Bromwich Albion. Kwota transferu siedemnastolatka wyniosła aż 1 milion funtów, więc z pewnością scouci musieli dostrzec w nim potencjał. Jamal wystąpił w U-18 zaledwie 6 razy (4 gole, 1 asysta) i został awansowany do drużyny U-21, z którą wychodził na boisko trzynastokrotnie (6 goli, 3 asysty). Warto mieć go na oku!
- Freddie Lawrie – o tym transferze i zawodniku zbyt wiele nie napiszemy. Dołączył do nas za nieujawnioną kwotę z młodzieżówki (U-15) Port Vale w sierpniu 2023 i kontynuuje rozwój w klubowej Akademii. Gra na pozycji środkowego pomocnika.
- George Hemmings – kwota, za którą szesnastoletni wówczas Hemmings zmienił Nottingham Forest na Aston Villę nie została ujawniona. Po kilku miesiącach treningów w zespole Akademii, jasne było, że George ma zadatki na dobrego piłkarza. Obecnie – jako siedemnastolatek – występuje z sukcesami w drużynie U-18 (15 meczów, 2 gole). W kwietniu podpisał z klubem profesjonalny kontrakt.
- Kosta Nedeljković – w przypadku Serba sprawa wydaje się bardziej zawiła. Młody obrońca (18 lat) został kupiony w styczniu 2024 r. z Crvenej Zgvezdy Belgrad za 6.5 miliona funtów pomimo podejrzeń problemów z kolanem. Problemów, jak się okazało, na tyle poważnych, że młody Serb w po przyklepaniu transferu wystąpił tylko w jednym spotkaniu swojego zespołu – miało to miejsce 16 maja w meczu Crvenej Zvezdy z Napredakiem. Jesteśmy ciekawi, czy po zakończeniu sezonu przeniesie się do Birmingham, czy zostanie wypożyczony na kolejne miesiące do drużyny z Belgradu.
- Joe Gauci – Australijczyk z Adelaide. Kupiony zimą za 1.29 miliona funtów miał, jak się domyślaliśmy, stanowić alternatywę dla Robina Olsena. Dwudziestotrzylatek nie przekonał do siebie póki co trenerów i, choć trenuje z pierwszym zespołem, to na boisku się jeszcze nie meldował. Za to dziesięciokrotnie siedział na ławce rezerwowych.
- Lino Sousa – byliśmy dość dumni, kiedy portugalsko-angielski piłkarz dołączał do nas z Arsenalu. Sousa to interesujący prospekt na przyszłość, szczególnie dla zespołu, który ma problemy z obsadzeniem lewej strony pomocy. Po transferze do Aston Villi został na resztę sezonu wypożyczony do Plymouth Argyle i w barwach Pielgrzymów pojawiał się na boisku ośmiokrotnie.
- Jack Allan – ciekawa jest historia tego chłopaka. Dołączył do nas na zasadzie wolnego transferu po tym, jak Portsmouth nie zdecydowało się na przedłużenie jego umowy w drużynie młodzieżowej. Trafił do nas na testy zaraz po Bożym Narodzeniu i w trzy tygodnie zrobił świetne wrażenie, co zamieniło się na trzyletni kontrakt z klubem – dwuletni z Akademią i od razu, awansem, roczny kontrakt seniorski. Wow!