Burnley - Aston Villa oceny zwodników. Oceny piłkarzy po meczu Burnley 1-3 Aston Villa. Matty Cash i drużyna Aston Villi ocenieni.

Pierwszy beniaminek odfajkowany ✅ | Burnley 1:3 Aston Villa | Oceny pomeczowe

Mecze Premier League
Czas potrzebny na przeczytanie: 4 minut(y)

Po porażce na swoim terenie w meczu z Manchesterem City Vincent Kompany odgrażał się, że jego zespół i sztab wyciągnął wnioski i takie porażki więcej im się nie zdarzą. Prawdziwość tych obietnic miał okazję zweryfikować już w 3. kolejce Unai Emery i podbudowana dwoma kolejnymi zwycięstwami z rzędu Aston Villa.

Burnley - Aston Villa oceny zwodników. Oceny piłkarzy po meczu Burnley 1-3 Aston Villa. Matty Cash i drużyna Aston Villi ocenieni.

Oceniamy w skali 1-10. Ocena danego zawodnika jest wyłącznie subiektywnym odbiorem redakcji można się z nią nie zgadzać, a polemika w komentarzach będzie mile widziana.


Robin Olsen 6

Pisząc ten tekst, jest już dobrze po meczu i miałem okazję zapoznać się z Waszymi opiniami. Dlatego wiem, że co do występu Olsena zdania są podzielone. Ja przynależę do frakcji czepliwej, dlatego zwrócę uwagę na jego nerwowe rozprowadzenie piłki nawet pod lekkim pressingiem Burnley, niepewne interwencje – często wychodził do dośrodkowań, później się cofał na linię bramkową, pozwalając interweniować obrońcom – komunikacja zdawała się zawodzić. Pytanie, czy to wina samego bramkarza, czy naszej małej wieży Babel – między słupkami Szwed, a przed nim Polak ( ͡° ͜ʖ ͡°), Anglik, Brazylijczyk, Hiszpan i Francuz. Wielkich baboli nie popełnił, przy bramce mógł się zachować lepiej, niemniej, ja drżałem przy każdej interwencji Olsena i zdecydowanie widziałbym tu potencjał dla wzmocnienia.

Ezri Konsa 7.5

Kursował pomiędzy prawą stroną obrony, a prawym środkiem. Fajnie to wyglądało i, choć jak podkreślał wcześniej Filip – Ezri to nie naturalny prawy obrońca, dawał radę na obu pozycjach. Zarówno zadania defensywne, jak i późniejsze rozegranie – absolutnie bez zarzutu.

Diego Carlos – 7,5

Dobrze mieć takiego dziewięćdziesięciokilowego zbira w środku obrony. Diego Carlos mógł się podobać, zauważyliśmy, że wyciągnął wnioski ze spotkania z Hibernian i jest na dobrej drodze do powrotu do optymalnej dyspozycji. Szkoda sezonu zmarnowanego przez okropną kontuzję kolana, ale póki co wygląda naprawdę nieźle.

Pau Torres – 5.5

Zgodzimy się, że tym razem był chyba najsłabszy na boisku. O ile w dystrybucji piłki było bardzo dobrze, ba – wyśmienicie, to defensywa naprawdę momentami słabo mu wychodziła. Co on wyprawiał przy bramce Burnley?

Los Biancos
Źródło: eurosport.com

Lucas Digne 7.5

Digne podbudowany dwoma dobrymi występami, kontynuuje znakomitą passę. Nie wiemy, skąd ta eksplozja pewności siebie, ale Francuz gra bez zarzutu i w obronie (choć odrobinę gorzej) i w ofensywie, gdzie naprawdę błyszczy. Asysta przy bramce Diaby’ego wyzerowała w moich oczach przegraną główkę, która ostatecznie doprowadziła do gola Burnley.

Matty Cash 9

Setny występ Mateusza Gotówki okraszony dwiema bramkami. Nikt by tego nie przewidział, no nikt po prostu! Cash rwał się do gry, pewność siebie i testosteron wręcz kapały wraz z potem na murawę Turf Moor. Unplayable – jak to mówią na Wyspach. Widać było, że bardzo chciał ustrzelić hattrick – i szkoda, bo może gdyby mniej się starał, przyszłoby mu to łatwiej. Pomimo dwóch bramek Mateusza zdecydowałem się jednak wyróżnić innego zawodnika odznaką dla MOTM…

Boubacar Kamara – 8

Im więcej go krytykujemy, tym lepiej Francuz gra. W meczu z Burnley praktycznie bezbłędnie, a przynajmniej nic nie przychodzi mi do głowy. Znalazł się w groźnej sytuacji, kiedy Olsen posadził go na konia, podając mu piłkę, kiedy Kamara miał dwóch rywali na plecach, ale na szczęście zakończyło się bez konsekwencji. Bardzo podobał mi się wpływ, jaki Kamara miał na obraz gry w środku pola. Przerywał atak za atakiem i nie pozwalał Burnley przejąć kontroli w tej strefie boiska.

Douglas Luiz 8

Podobnie jak Kamara – solidny występ Luiza pozwolił nam na zdominowanie środka pola. Luiz dodatkowo raz za razem decydował się na rozegranie piłki i bardzo mądrze wciągał piłkarzy Burnley na naszą połowę, nie pozwalając im jednak nawet powąchać futbolówki. Dojrzały i pewny występ Brazylijczyka.

John McGinn 9 ✪

JOHN FREAKING MCGINN. CO ZA GOŚĆ. GRAŁ TAK, ŻE MOŻNA GO BYŁO MNIE ZAUWAŻYĆ, A MIAŁ WPŁYW PRAKTYCZNIE NA WSZYSTKO, CO DZIAŁO SIĘ NA BOISKU. DWIE ASYSTY DRUGIEGO STOPNIA – LICZB MU NIE ZROBIĄ, ALE BEZ TYCH PODAŃ NIE BYŁOBY SZANSY NA ZAGROŻENIE. OLBRZYMI PLUS ZA TO, JAK UTRZYMAŁ SIĘ NA NOGACH PRZY PODANIU DO DIGNE PRZED BRAMKĄ DIABY’EGO. TAKE A BOW.

Moussa Diaby – 9

Kolejny piłkarz, którego warto wyróżnić. Diaby błyskawicznie wkomponował się i w Aston Villę i w Premier League. Szybkość, decyzyjność, gra zespołowa – Moussa gra dla drużyny i robi to doskonale. Asysta i bramka – Francuz kolejny raz jest jednym z najjaśniejszych punktów naszego zespołu.

Ollie Watkins – 6.5

Watkins harował na boisku i tego odmówić mu nie można. Jednak przy sytuacjach, w których miał okazję na zdobycie swojego pierwszego w tym sezonie trafienia na boisku, mógł zachować się lepiej. No, nic – z Liverpoolem zwykle dobrze mu się grało.

“O tyle bramek strzeliłem!”
Źródło: extra.ie / Lewis Storey / Getty Images


Rezerwowi:

Nicolo Zaniolo (73′) – 7

Pojawił się na boisku niecałe 20 minut przed końcem spotkania i widać było, że jeszcze nie zdążył się zgrać z kolegami. Mnie się jednak podobał – widać było, że zależy mu, aby pokazać się z dobrej strony – oczywiście przegiął przy sytuacji, kiedy mógł wyłożyć futbolówkę Watkinsowi, ale ogólnie debiut zdecydowanie na plus. Szkoda, że nie będziemy mogli zobaczyć go w spotkaniu przeciw Hibernian, bo to doskonały mecz na rozkręcenie się w nowym środowisku.

Bertrand Traore (81′) b/o

Spędził zbyt mało czasu na boisku, aby można ocenić jego grę.

Jhon Duran (86′) b/o

Jw.

Youri Tielemans (86′) – b/o

Jw.


Ocena Unaia Emery’ego – 9

A tym razem znów było naprawdę super.
Źródło: avfc.co.uk

Panie trenerze. Gdzie właściwie powinienem zacząć – od początku do końca doskonale rozpracowane spotkanie. Widać było pomysł, widać było, że kadrę również dopasowaliśmy pod konkretnego rywala. Dużo ruchu, dużo wymienności na pozycjach – momentami Vincent Kompany musiał mieć naprawę nie lada zagadkę, jakie są właściwie zadania naszych piłkarzy na boisku. Szapoba, panie Unai!

Jakie są Wasze oceny pomeczowe? Czy skrzywdziłem Mateusza brakiem wyróżnienia?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *