Pepe Reina prawdopodobnie przeszedł COVID-19

Aktualności
Czas potrzebny na przeczytanie: < 1 minuta

Hiszpański bramkarz opowiedział o chorobie i izolacji w wywiadzie udzielonym Corriere dello Sport.

Najważniejsza informacja brzmi: stan Reiny wraca do normy, bramkarz czuje się już dobrze. Jednocześnie apeluje by stosować się do zaleceń wydawanych przez władze oraz służby sanitarne.

Warto jednak podkreślić, że mimo tego, iż Reina jest zdrowym facetem i, mówiąc kolokwialnie, to “kawał silnego chłopa”, Hiszpan przeżywał chwile grozy i przeszedł choroby lekko.

O przebiegu choroby Reina powiedział:

Zostałem odizolowany, gdy tylko pojawiły się pierwsze symptomy zakażenia koronawirusem: gorączka, suchy kaszel, ból głowy, poczucie wyczerpania. Były ze mną przez cały czas, nie ustępowały nawet na chwilę. Strach pojawił się, gdy pewnego dnia przez 25 minut miałem ogromny problem ze złapaniem oddechu, jakby moje gardło nagle się zacisnęło. To były najgorsze chwile w moim życiu.

Nie zrobiono mi testu na obecność wirusa, ale lekarz podczas konsultacji telefonicznej stwierdził, że objawy się zgadzają. Nie mam więc oficjalnego potwierdzenia, ale jestem pewien, że przeszedłem COVID-19.

W sumie Reina spędził “6 lub 8 dni” w kompletnej izolacji, zamknięty w pokoju. Przez cały czas kwarantanny przebywa w domu razem z żoną Yolandą, 5 dzieci i teściami. “Samotność nie ma wstępu do mojego domu” – mówił bramkarz.

Zachorowania sportowców sprawiają, że coraz częściej podnoszona jest dyskusja na temat eksploatacji ich organizmów. Wydawałoby się, że człowiek będący pod opieką specjalistów od treningów, fizjoterapii i dietetyki, regularnie uprawiający sport powinien cieszyć się doskonałym zdrowiem i lepszą odpornością od przeciętnego Kowalskiego. Tymczasem sytuacja tak nie wygląda, co rodzi pytanie: czy sportowcy nie są nadmiernie eksploatowani? Być może zamiast wzmacniać, to wręcz osłabia ich organizmy?

1 raz skomentowano “Pepe Reina prawdopodobnie przeszedł COVID-19

Dodaj komentarz