‘Oczom ich ukazał się las… krzyży’ | Forest 2:0 Aston Villa | Oceny pomeczowe

Mecze Premier League
Czas potrzebny na przeczytanie: 3 minut(y)

Tym oto cytatem z filmu pt. Nic Śmiesznego Marka Koterskiego możemy rozpocząć analizę absurdalnej porażki z Forest. Tak jak Adam Miauczyński zupełnie nie zrozumiał scenopisu, tak i my zupełnie rozumiemy, jak przy 80% posiadania piłki nie stworzyliśmy choćby jednej stuprocentowej sytuacji. Tak oto trafiliśmy na nasz własny las… krzyży.

Kultowa i absurdalna scena z filmu pt. Nic Śmiesznego. Podobnie absurdalne były nasze działania w polach karnych (obu).

Oceniamy w skali 1-10. Ocena danego zawodnika jest wyłącznie subiektywnym odbiorem redakcji, można się z nią nie zgadzać, a polemika w komentarzach będzie mile widziana.


Emi Martinez 5

Nasz laureat, w pełni zasłużony, przy pierwszej bramce niewiele mógł zrobić. Natomiast przy drugiej ś.p. Janusz Wójcik zapytałby, czy Martinez gra w siatkówkę. No właśnie, Emi zamiast sparować piłkę w dowolnym kierunku, to ją pacnął. Oscar mu się należy za udawanie, że piłka wcale o metr nie minęła linii bramkowej xD.

Matty Cash – 4

Generalnie nasi piłkarze chyba grali w halówkach. Przestałem liczyć po dziesiątej wywrotce. Wiele z nich niestety należało do Mattiego, którego Elanga niemiłosiernie kiwał.

Ezri Konsa 4

Zaczynam się obawiać momentów kiedy Konsa ma kontakt z piłką we własnym polu karnym. Błąd z Newcastle, błąd z Luton, a teraz błąd z Forest. Może i dobrze, że go Unai wysłał pod koniec na prawą obronę.

Pau Torres 5.5

W zestawieniu z Konsą, to on był pewniejszym obrońcą. Do tego kilka ładnych diagonalnych podań. Na plus dla całej obrony było łapanie przeciwników w pułapki ofsajdowe. Niestety, nie uchroniło nas przed utratą bramek.

Lucas Digne 5.5

Często był pod grą, ale jego dośrodkowania zwykle albo trafiały do nikogo, albo do Niakhate.

Boubacar Kamara – 6

Boubacar Kamara należał dziś do najlepszych, ale to niezbyt wysoki zawieszona poprzeczka.

Oczywiście popełnił błąd, ale na szczęście był wówczas spalony. Nieźle sobie radził na prawej obronie po zejściu Matiego. Raz musiał się ratować faulem na Elandze, za który otrzymał żółtą kartkę.

Douglas Luiz 5

Jeśli McGinn był niewidoczny, to Luiz był niezaangażowany i nieobecny. Raz pokazał się z dobrej strony w pierwszej połowie gdy odebrał piłkę w naszym polu karnym, ale poza tym to niewiele dał od siebie. Może poza pretensjami do arbitra za niereagowanie na jego przewracanie się przy mocniejszych porywach wiatru.

John McGinn 5.5

W pierwszej połowie wraz z Watkinsem i Diabym stanowili trio The Invisibles. Klopsik był zupełnie niewidoczny. W drugiej połowie wziął się za odbieranie piłki i dostarczanie jej na skrzydła.

McGinn przebudził się kilkukrotnie w drugiej połowie.
Źródło: avfc.co.uk

Nicolo Zaniolo – 4

Dlaczego Zaniolo gra w pierwszej drużynie? Do szóstej minuty zanotował trzy straty. Na jego obronę dodać należy, że trzykrotnie machał rękami, czyli ktoś go raczył dotknąć. W piątej minucie nie wrócił za Olą Ainą, który oddał precyzyjny strzał. Potem zmarnował cztery sytuacje. Raz strzelił w trybuny, potem głową trzy metry nad bramką, raz źle przyjął i raz kulnął piłkę do greckiego bramkarza o trudnym nazwisku.

Moussa Diaby – 6

W drugiej połowie wreszcie był aktywny. Kilka niezłych wymian z Baileyem, ale poza tym brakowało dobrych decyzji w polu karnym. Na plus zdecydowanie jego powrót z 90′ minuty, kiedyzrobił to, czego się nie chciało Zaniolo w 5′ minucie. Ambicja.

Ollie Watkins – 5

Szkoda, że Konsa nie był tak skoncentrowany do końca meczu.
źródło: avfc.co.uk

Pokazał się na początku drugiej połowy, po czym znów był niewidoczny.


Rezerwowi:

Leon Bailey (46′) – 5

Bailey wszedł po przerwie za Zaniolo i od razu rozhulał naszą prawą stronę. Tak było przed tygodniem, teraz znów rzeczywiście parokrotnie przyśpieszył, ale Forest byli na niego przygotowani i go potrajali. Do tego zmarnował trzy okazje. Zatem Zaniolo z Baileyem łącznie zmarnowali siedem szans na bramkę!

Youri Tielemans (59′) 5.5

Tielemans był dzisiaj odrobinę lepszy niż Douglas Luiz. Zagrał jedno dobre podanie do Digne, które oczywiście źle przyjął.

Diego Carlos (78′) – bez oceny

Wszedł, nic nie zepsuł. Właściwie niewiele miał roboty, bo the Reds wówczas już nie myśleli bynajmniej o ataku.

Leandro Dendoncker (86′) – bez oceny

Raz prawie udało mu się samego siebie okiwać. Tyle.


Ocena Unaia Emery’ego – 4

Co on ma do tego Zaniolo? Włoch ma jakieś papiery na Unaia czy jak? Niestety, powoli widać braki spowodowane kontuzjami. Mamy tak na prawdę 14 piłkarzy na poziomie Premier League. Oprócz podstawowego składu to dodać trzeba Bailego, Tielemansa i Carlosa. Czekamy na powrót Jacoba Ramseya i Alexa Moreno. Nie wiadomo, co z Duranem? Przydałby się w tym meczu przy takiej ilości wrzutek, a nie było go nawet na ławce.

Pierwszy garnitur, 74% posiadania piłki, 1.25 xG i przegrywamy 2:0. Jakby to był FM to by można wczytać sejwa i 9 na 10 takich meczów byśmy wygrali. No niestety, brakowało nam pomysłu w ostatniej tercji boiska (pozdro Stevie G.). Dużo się działo, ale nic z tego nie wynikało. Ani jednej czystej sytuacji nam się nie udało wykreować. Najbliżej byli Zaniolo i Bailey, ale pierwszy źle przyjął, a drugiemu piłka ułożyła się na prawej nodze, więc musiało skończyć się kaszaną.

Czas na rewanż z ogórkami z Alkmaar.

Dodaj komentarz