Na zwycięskiej ścieżce | Aston Villa 1:0 Southampton | Oceny pomeczowe

Aktualności Mecze Premier League
Czas potrzebny na przeczytanie: 3 minut(y)

Po wygranej nad Brentford cel na spotkanie z Southampton mógł być tylko jeden: zwycięstwo. To był najlepszy moment na odwrócenie formy i trzeba przyznać, że nasi piłkarze zrealizowali zadanie. A jak ich ocenimy, kogo wyróżnimy? Zapraszam!

Oceniamy w skali 1-10. Ocena danego zawodnika jest wyłącznie subiektywnym odbiorem redakcji, można się z nią nie zgadzać, a polemika w komentarzach będzie mile widziana.


Emi Martinez 6

Southampton nie zagroziło poważnie bramce strzeżonej przez Argentyńczyka. Przez cały mecz piłkarze gości oddali zaledwie cztery strzały w kierunku bramki, z czego wszystkie niecelne. Dobrze wyłapywał dośrodkowania, ale jego podania do naszych zawodników wołały o pomstę do nieba.

Ezri Konsa 7

Solidny występ Konsacza, który zastępował w starciu z Southampton Matty’ego Casha. Zaliczył kilka dobrych interwencji i w dużym stopniu przyczynił się do ograniczenia zagrożenia płynącego z lewej strony Soto.

Diego Carlos 7

Unai wiedział, że Southampton będzie w tym starciu przeciwnikiem z niższej półki i dlatego postanowił bardzo mocno porotować składem. Grudniowe natężenie meczów skłoniło go do zestawienia Carlosa z Torresem w środku obrony i… Był to dobry pomysł. Brazylijczyk został po meczu aresztowany przez policję, a podczas przeszukania znaleziono w jego kieszeni Camerona Archera.

Pau Torres 7.5

źródło: premierleague.com

Pau rzucił kilka fajnych diagonalnych piłek, kilka razy wyszedł zacnie spod pressingu rywali i ogólnie zagrał spotkanie na wysokim poziomie. Zdecydowanie klasę wyżej niż atakujący piłkarze Southampton. Jego powrót do wyjściowej jedenastki bardzo mnie zaskoczył, bo po świetnym meczu przeciwko Brentford spodziewałem się w jego miejsce Tyrone’a Mingsa

Ian Maatsen 7

Bardzo poprawny występ Holendra. Dobrze uzupełniał się z Morganem Rogersem i dał nam próbkę tego, co widzieli w nim Emery i Monchi, decydując się na ten transfer. Eh, gdyby tak ustabilizował formę, moglibyśmy być spokojni o lewą flankę na lata. Holender ma dopiero, podobnie jak Rogers, zaledwie 22 lata!

Boubacar Kamara – 8

Bouba był kluczowym piłkarzem dla naszego wysoko zakładanego pressingu. Nękał piłkarzy rywali i raz za razem wyłuskiwał im piłki spod nóg. Był pewny z piłką przy nodze i szybko podejmował decyzje. Takiego Kamarę chcemy oglądać tydzień w tydzień…

Youri Tielemans 5.5

… w przeciwieństwie do Youriego Tielemansa, który moim zdaniem zagrał kiepskie zawody. Tielemans ponownie wystąpił w roli mózgu zespołu, ale nie miał bezpośredniego wpływu na losy spotkania. Zaliczył za to kilka durnych strat, które przy gorzej dysponowanej obronie mogłyby zakończyć się stratą bramki.

John McGinn 6.5

Całkiem dobry występ Szkota. Bez jakichś niesamowitych fajerwerków, ale był pewnym punktem zespołu i nie drżeliśmy, kiedy miał piłkę przy nodze. Przy kilku okazjach w polu karnym zabrakło centymetrów lub sekund, aby znalazł sobie dogodną pozycję do oddania celnego strzału.

Morgan Rogers 7

To nie był idealny mecz Rogersa, ale i tak zrobił dobre wrażenie. Na pochwałę zasługiwała jego współpraca z Maatsenem oraz Duranem, a także przebojowe rajdy środkiem boiska. Zaliczył kilka durnych strat, ale wspierany przez kolegów z drugiej linii nie dopuścił się błędu, który mógł nas srogo kosztować. W samej końcówce mądrze przerwał akcję gości faulem, za co otrzymał żółta kartkę.

Leon Bailey – 5

Leon się odrodzi, jestem tego pewien. To po prostu jeszcze nie ten mecz. Przykro patrzyło się, kiedy po otrzymaniu piłki, zamiast dryblować, rozglądał się, komu oddać futbolówkę, a napotykając na swojej drodze obrońców, zamiast na gaz, deptał na hamulec.

Jhon Duran 8 ✪

Źródło: premierleague.com

Mam wrażenie, że gdyby Kolumbijczyk dograł spotkanie do końca, nie zakończyłby go z tylko jedną bramką na koncie. Bardzo mi się podobał – był pewny siebie, ale nie popełniał błędów. Grał mądrze i wspaniale wykorzystał swoją szansę. MOTM ✪.


Rezerwowi:

Ollie Watkins (58′) – 6

Ollie był dziś baaaardzo irytującym pracusiem. Nie da się ukryć, że sporo pracował dla zespołu, ale jego nieskuteczność i kiepskie decyzje w polu karnym Świętych wołały o pomstę do nieba.

Jaden Philogene (58′) 5

Wybaczcie, jeśli niskie oceny wynikają z mojego lekkiego uprzedzenia do Jadena, ale naprawdę wydaje mi się, że niczego wielkiego nie pokazał i nie był upgrade’em w stosunku do grającego na prawej flance w pierwszej części spotkania Baileya.

Ross Barkley (58′) 6

Barkley zmienił Tielemansa, ale jego rolą na boisku było raczej przerywanie akcji rywali niż tworzenie naszych. Kilka razy podpiął się pod akcje ofensywne, ale zbyt wiele z teog nie wynikało.

Lucas Digne (58′) 7

Ostatni z piłkarzy wprowadzonych na boisko w poczwórnej zmianie. Digne zagrał dojrzały futbol, w którym nie musiał wiele biegać, a i tak ciągle był pod grą. Gra Francuza mogła się podobać, szkoda tylko, że żadne z jego dośrodkowań nie zostało zamienione przez naszych piłkarzy na bramkę.

Ocena Unaia Emery’ego – 6.5

Rywal z niższej półki i udało nam się uzyskać oczekiwany wynik. Pniemy się powoli w górę tabeli, co na pewno pozwoli trenerowi odetchnąć z ulgą. Może podobać się pomysł na grę. Założony wysoko pressing i posiadanie piłki skutecznie utrudniały grę Świętym. Nie do końca podobały mi się zmiany, bo poza podmianką Tielemansa na Barkleya były to zmiany 1 do 1, które nie wpłynęły na nasz system gry, a w drugiej połowie wydawało się, że Southampton może spróbować odwrócić losy spotkania. Niemniej, cel osiągnięty, a na horyzoncie Lipsk w Lidze Mistrzów i nasz sąsiad w tabeli Premier League – Tricky Trees z Nottingham w przyszłą sobotę.

Zgadzacie się z ocenami?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *