Morgan Sanson? Qui est-ce?

Aktualności HOT! Publicystyka Transfery Uncategorized
Czas potrzebny na przeczytanie: 3 minut(y)

Tak na serio, to po francusku potrafię powiedzieć, że nie potrafię mówić po francuski. Je ne parlez pas français. Pytanie jednak pozostaje kluczowe. Kim jest Morgan Sanson?


Jak na Francuza, Morgan Sanson całkiem nieźle sobie radzi z angielskim.

Morgan Sanson | Geneza Postaci

Morgan Sanson urodził się 18 sierpnia 1994 roku w Saint-Doulchard w Departamencie Cher (nazwanym tak na cześć znanej piosenkarki) w centralnej Francji. Jest zodiakalnym lwem. Co horoskop mówi o urodzonych 18 sierpnia?

Zalety i wady urodzonych 18 sierpnia

Nigdy nie oddaje się bezczynności, bo ciągle chce coś robić i nawet jeśli przez chwilę wydaje mu się, że nie ma już nic do zrobienia, to już za moment wynajduje sobie jakąś nową, niecierpiącą zwłoki czynność. Chce sprawować władzę, ale nie tylko dlatego, że jest na tyle próżny, że nie chce podlegać cudzej, ale też ma po temu wszelkie powody oraz wrodzone predyspozycje.
Wojownicze nastawienie człowieka urodzonego 18 sierpnia często kładzie się cieniem na jego kontakty z ludźmi, ponieważ jeśli już nie może angażować się z nimi w otwarte konflikty, co niestety bardzo lubi, to przynajmniej stara się docinać im w rozmowie.
źródło: Mhoroskop.pl

Czyli pracowity, ale i wojowniczy. Zatem nie przypadkiem stał się środkowym pomocnikiem w typie box-to-box. Ah, ta pradawna prawda zapisana w gwiazdach.

Wróćmy jednak do faktów. Kilkuletniego Morgana Sansona rodzice wysłali do stolicy Departamenty, a więc do miasta Bourges gdzie trenował w klubie Gazelec. W wieku 9 lat trafił do innego lokalnego klubu- Bourges 18. Wreszcie w wieku 13 lat przeniósł się wraz z młodszym bratem Kilianem (dziś Evian) do akademii Le Mans, bynajmniej nie po to by jeździć 24 godziny w kółko. Serio kto to ogląda?

W Le Mans zadebiutował w 2012 roku z numerem 25 na koszulce. W Ligue 2 rozegrał w sezonie 2012/13 27 meczów, zdobył dwie bramki i dał kolegom trzy asysty. Nieźle jak na 18-latka. Już wówczas pokazał, że potrafi odbierać piłkę i strzelać z dystansu. Zresztą zobaczcie sami:

Morgan Sanson w wieku 19 lat w barwach Le Mans. Mówi, że musi dużo pracować nad sobą by się rozwijać.

Po udanym sezonie trafił do Montpellier za zaledwie 700 tys. €. Tam od początku stał się podstawowym zawodnikiem, rozgrywając w pierwszych dwóch sezonach po 32 spotkania. Spędził tam łącznie cztery lata zbierając prawie sto występów i strzelając 13 bramek. W tym czasie występował również w reprezentacji U19 i U21, w których zebrał łącznie dwadzieścia występów.

Wreszcie w 2017 roku 12 milionów za Sansona zdecydowała się zapłacić Marsylia. Przez cały ten czas był tam podstawowym zawodnikiem. Największym sukcesem było doprowadzenie Marsylii do finału Ligi Europy 2018, gdzie musiał wraz z kolegami uznać wyższość Atletico Madryt. Sezon 17/18 był zresztą najlepszym sezonem w karierze Sansona. W Ligue 1 strzelił wówczas 9 bramek i dołożył 2 asysty.

Po czterech latach za namową agenta – Pinhasa Zahaviego, zdecydował się opuścić klub z Prowansji i przenieść do Aston Villi za 15 milionów funtów.


Morgan Sanson | Charakterystyka Postaci

Sanson to typowy Box-to-box mildfielder. Czyli objaśniając tym, którzy nie grywają w Football Manager, jest to pomocnik operujący od jednego pola karnego do drugiego, czy to z piłką, czy to goniąc za przeciwnikiem. Morgan bardzo dobrze odbiera futbolówkę i najczęściej odgrywa do najbliższego kolegi z drużyny. Preferuje krótkie podania, ale jednocześnie dysponuje niezłym przeglądem pola i dogrywa co najmniej jedno kluczowe podanie na mecz, co czyni go również niezły cofniętym rozgrywającym. Mocno stoi na nogach, dobrze się zastawia i na prawdę ciężko mu odebrać piłkę.

Odbierz, biegnij, strzelaj- powtórz.

Jeśli chodzi o słabe strony, to Morgan Sanson nie jest typem dryblera. Raczej unika pojedynków jeden na jednego i woli oddać piłkę do kolegi. Nie spodziewajmy się zatem rajdu w stylu Alana Huttona. Ponadto jego agresywne odbiory często kończą się żółtymi kartkami. Zestrachanych uspokajamy, że na jego szczęście ostatnią czerwoną kartkę otrzymał jeszcze w Ligue 2 w sezonie 12/13.

Morgan Sanson | Podsumowanie

Nie ma co owijać w bawełnę. Francuz od razu wejdzie do pierwszego składu. Wszak ma odbiór Nakamby, strzał Douglasa i waleczność McGinna. Komu zabierze miejsce? Wydaje mi się, że wrócimy do czasów rotacji dwóch ostatnich i Morgana. Dzięki temu będą bardziej wypoczęci i bardziej zaangażowani w grę. Będzie można wreszcie bez obaw posadzić na ławce będącego w gorszym momencie Klopsika.

Oczywiście wielu wspomina Jordana Veretout, który również posiadał podobne zalety, gdy przychodził z Ligue 1. U nas zagrał piach, a potem się odbudował w Fiorentinie i obecnie dzieli i rządzi w Romie. Pamiętać jednak trzeba, że sezon 15/16 to jedno wielkie pasmo pecha, chaosu i marności. W tamtej drużynie to nawet Jack Grealish by sobie nie poradził. Czekaj, co?

PS: stawiam orzechy przeciw dolarom, że zobaczymy Morgana Sansona jutro w pierwszym składzie.

PS2: Kłamałem. Potrafię też po francusku zapytać : voulez vous coucher avec moi?

3 razy skomentowano “Morgan Sanson? Qui est-ce?

  1. A ja Veretouta lubiłem i zapamiętałem go chyba najlepiej z tamtego sezonu, poprostu nie miał z kim grać :p
    Sanson po filmikach (meczu nie oglądałem żadnego w jego wykonaniu) to taka lepsza wersja Nakamby 🙂 ciekaw jestem czy będzie rotował Smith, przecież on tego nie lubi..

Dodaj komentarz