Megaczad! | Villa 4:0 Brentford | Oceny pomeczowe

Mecze
Czas potrzebny na przeczytanie: 3 minut(y)
nie mam pojęcia kto to, ale grafik Maciej twierdzi, że modne.

Czy ktoś jeszcze wątpi w spisek obalenia Gerrarda? Dzisiejszy mecz pokazał nam, że nasi chłopcy potrafią grać w piłkę.

Przywódcy spisku

Emi Martinez 6.9

Martinez bezbłędny. Nie miał wiele pracy, stąd niska ocena, ale z dwa strzały obronił.

Ashley Young 8.1

Forever Young
Źródło: avfc.co.uk

Jeśli nawet Youngowi nie starcza szybkości, to nadrabia doświadczeniem. Fantastycznie zablokował szarżującego Mbeumo. Do tego zawsze groźny w ostatniej tercji boiska. Nie chce się wierzyć, że jest w wieku Nadredaktora Andrzeja (bo nie jest – dop. Andrzej).

Tyrone Mings – 7.5

Ej, kojarzycie takiego przekota z Brentford, co w FPL srogo punktuje? Tominay? Tonev? Wiem, Toney! Nie dotarł na Villa Park. Utknął w tunelu w kieszeni Mingsa.

Ezri Konsa – 7.6

Wg nas minimalnie lepszy występ zanotował Konsacz. Oj się nakonsał. Czy Bednarek jeszcze dostanie szansę na grę przed mistrzostwami świata?

Matty Cash – 6.8

Najgorszy wśród naszej podstawowej jedenastki występ zanotował Mateusz Szmal. Brakowało mu decyzji i szybkości, momentami nawet techniki. Źle się dzieje z Matim. Może koledzy mu nie powiedzieli, że Gerrarda już nie ma i nie trzeba sabotować?

Leandro Dendoncker 7.1

Niewiele wyższą ocenę od Casha otrzymał od nas Dendoncker, choć uważam że zasłużył na miano cichego bohatera. Zagrał przyzwoicie, acz był niewidoczny. Jednak warto odnotować trzy odbiory i 95% celnych podań. Wszedł w buty Douglasa Luiza, łącząc pomoc i obronę. Dzięki temu Brazylijczyk miał więcej miejsca z przodu.

Douglas Luiz 8

Á propos, wedle piszącego te słowa (zabrzmiałem jak mędrzec) Douglas Luiz jest głównym architektem zwycięstwa. Wydaje się, że to zmiana mentalności w środku pola dała nam zwycięstwa. Największe posiadanie piłki. Trzy kluczowe podania. Jedna asysta. Świetne dośrodkowania. Po jednym z nich wywalczyliśmy karnego. Alisha powinna go nagrodzić <tutaj wstawić dowolne fantazje>.

Emiliano Buendia – 7.9

Daj spokój z Buendią. Napisałem pod proponowanym składem na następny mecz na naszej grupie. Buendia jednak potrafi grać w piłkę. Do tego bardzo drapieżny w obronie. Zanotował cztery odbiory!

Leon Bailey – 8

Wreszcie pojawił się Bailey, którego kupiliśmy z Bayeru Leverkusen. Był pewny siebie, aktywny, błyskotliwy i piekielnie niebezpieczny. Watkins zabrał mu świetną asystę. Miejmy nadzieje, że ustabilizuje formę na tym poziomie, a nie jak w przypadku poprzednich przebłysków z City i Evertonem.

Ollie Watkins – 7

To był taki mecz, że nawet Watkins oddając dwa strzały dostał szansę na trzeci. Cieszy przede wszystkim reakcja Ingsa, który już zmierzał po hattrika, ale Watkins go ubiegł. Wówczas Ings zaczął skakać z radości jakby sam strzelił. Być może panowie coraz lepiej sie dogadują.

Danny Ings – 8.4 ✪

Ings właśnie zamienia karnego na bramkę
Źródło: premierleague.com

Największą nowością tego spotkania było zaangażowanie Ingsa. Biegał, walczył, podawał. Do tego zdobył dwie bramki i jest liderem naszego zespołu z ledwie trzema bramkami. Coraz lepiej rozumie się z Baileyem i Watkinsem.


Rezerwowi:

Jon McGinn (63′) 6.6

Sensacyjnie odsunięty od pierwszego składu. Czyżby nie brał udziału w spisku? Pojawił się na boisku i grał w przyzwoicie, ale bez fajerwerków.

Philippe Coutinho (71′) 6

Wszedł na boisko, chyba tylko po to by holować piłkę. Coutinhometr już dawno się zaciął i nie ma co liczyć na kolejną efektowną bramkę.

Cameron Archer (81′) – bez oceny

Stawiam tezę. Uwaga teza. Nadchodzi… Gdyby Archer grał od początku zamiast Watkinsa, to wygralibyśmy 5:0. Rzekłem.

Callum Chambers (81′) – bez oceny

Martwi, że nawet Chambers jest wyżej w hierarchii Danksa nad Bednarkiem. Co prawda – zagrał na prawej obronie, ale równie dobrze Bednarek mógł wejść do środka, a Konsa na bok.


Ocena Aarona Danksa – 10.0

Magik!
Źródło: avfc.co.uk

W dwa dni podnieść drużynę z 0:3 na 4:0. WOW. Jedyna podobna historia naszej drużyny to debiut Kevina MacDonalda w 2010 i wygrana 3:0 nad WHU. Niestety wkrótce potem przegraliśmy 6:0 z Newcastle. Taka przestroga dla Danksa.

1 raz skomentowano “Megaczad! | Villa 4:0 Brentford | Oceny pomeczowe

  1. Piłkarze zwolnili trenera, ale kibice pytają kto im zwróci kasę, że musieli oglądać tą padakę, gdy piłkarze zamiast grać odpieprzali jakieś krzywe strajki.

    Luiz nie pograłby tak jak pograł gdyby nie praca Dendonkera. Ocena za niska. Facet od czarnej roboty. Przecinał, zbierał drugie piłki, czyścił. Właśnie takiego defensywnego pomocnika nam brakowało. Ings owszem 2 bramki, ale poza tym. Jak lubię Danny’ego to momentami to mi znikał. MotM to przesada. Na BBC ma najniższą notę z całej drużyny.
    Przyjemny mecz. Szacun dla Danksa. Wszystko mi pasowało. Jak zestawił 11 i jakich dokonał zmian.

Dodaj komentarz