Manchester City 3-0 Aston Villa | Oceny pomeczowe

Mecze
Czas potrzebny na przeczytanie: 3 minut(y)

Jak to jest, że czasem porażka 3-0 boli mniej niż inne, teoretycznie lepsze wyniki naszego zespołu? Czy wynika to z dobrego zaprezentowania się zawodników na boisku czy z klasy przeciwnika? Zapraszamy na oceny po spotkaniu Manchester City – Aston Villa.

Oceniamy w skali 1-10. Ocena danego zawodnika jest średnią wyciągniętą z ocen wszystkich redaktorów.


Was również zapraszamy do oceniania występów naszych piłkarzy za pośrednictwem formularzy pod nazwiskami poszczególnych zawodników. Wyniki podamy w środę, 30/10/2019.


Pomimo niekorzystnego wyniku wielu kibiców było zadowolonych z postawy zespołu. Źródło: avfc.co.uk

Tom Heaton – 6,3

SofaScore informuje, że Manchester City wypracował sobie w meczu z Villą 26 sytuacji bramkowych. Można by się więc spodziewać, że Heaton będzie miał co robić, jednakże interwencji zaliczył tylko… 5! Komunikacja z obrońcami nieco kulała i parę razy przez to zagotowało się w naszym polu karnym. Przy bramkach nie miał zbyt wiele do powiedzenia, chociaż niewiele brakowało, żeby obronił strzał Sterlinga. Piłka chyba musiała być wysmarowana masłem, że się tam zmieściła.

Ocena czytelników: 6,0

Frederic Guilbert – 6,3

Na tle jednego z najlepszych piłkarzy Premier League wcale nie wyglądał źle fatalnie. Oczywiście nie wyglądał też dobrze przyzwoicie, ale biorąc pod uwagę, komu musiał stawiać czoła, naprawdę możemy przymknąć oko na to że z dwa razy zdarzyło mu się stracić kontakt z bazą. No, i że ogólnie dawał się ogrywać. Serio, wybaczamy.

Ocena czytelników: 5,3

Bjorn Engels – 6,5

Przez cały mecz nieźle współpracował z Mingsem, ale zabrakło mu i jakości i doświadczenia, żeby postawić defensywie gości trudne warunki.

Ocena czytelników: 5,7

Tyrone Mings – 6,3

Dwa duże błędy, z czego jeden skończył się bramką w 23 sekundzie po przerwie. Druga pomyłka przytrafiła mu się pod koniec spotkania, kiedy nie udało mu się porozumieć z Heatonem. Poza tym niezły występ, a interwencja kolanem na linii bramkowej przy stanie 1-0 dla gospodarzy zasługuje na uznanie.

Ocena czytelników: 5,0

Matt Targett – 6,0

Miał mniej roboty od Guilberta i ze swoich obowiązków wywiązywał się nieźle. Kilka razy zapędził się do przodu, co biorąc pod uwagę klasę rywala, mogło robić wrażenie.

Ocena czytelników: 6,3

Trezeguet – 5,5

Lewy obrońca The Citizens nie miał z nim zbyt wiele problemów. Egipcjanin (znowu) nie zaliczył świetnego występu, a najbardziej chyba irytowało nas zwalnianie kontrataków.

Ocena czytelników: 5,7

Marvelous Nakamba – 6,5

Czy to Norwich, czy Manchester City, Marvelous wykazuje się dokładnie taką samą odpowiedzialnością i energią na boisku. Wprawdzie przy kilku wymianach podań między zawodnikami gospodarzy prawie sobie łeb ukręcił, ale generalnie zagrał zarówno dobrze tak w destrukcji, jak i ofensywie – to od niego wyszło kilka z naszych kontr.

Ocena czytelników: 7,0

John McGinn – 6,8

Miał dwie szanse na zdobycie gola – po jednej na połowę. To właściwie dość mało jak na McGinniestę, ale przy drugiej próbie trafił w słupek bramki Edersona. Prezentował się nieźle na tle rywali z najwyższej półki.

Ocena czytelników: 7,5

Jack Grealish – 7,3 ✪ MOTM

Jack Grealish pokazuje dlaczego Tottenham chciał na niego wydać 25M funtów. Zaraz, co? Ile? Tam chyba zabrakło zera | Źródło: avfc.co.uk przegmerane przez redaktora Macieja

No cóż, po meczu Pep Guardiola chwalił Jacka – i za dyspozycję i za lojalność wobec The Villans. Stwierdził nawet, że młody Anglik jest… za drogi dla Manchesteru City! W grze Jacka podobała nam się pewność siebie i łatwość z jaką momentami mijał zawodników Obywateli – chyba już na dobre złapał obroty z Premier League. Co nam się nie podobało? Że nerwowo grał po otrzymaniu (niesłusznej) żółtej kartki i ryzykował zejściem z boiska. Pod koniec spotkania odniósł uraz, ale liczymy że to nic groźnego.

Ocena czytelników: 7,7 ✪ MOTM

Douglas Luiz – 6,8

Przed meczem dowiedzieliśmy się, że Luiz otrzymał swoje pierwsze powołanie do seniorskiej kadry Canarinhos. Jak podziałała na niego ta informacja? Był aktywny i mógł sprawiać kłopoty rywalom, jednakże przez cały mecz miał frustrująco mało kontaktów z piłką.

Ocena czytelników: 7,0

Wesley – 6,3

Osamotniony z przodu (a przód momentami był w okolicach koła środkowego) naprawdę niewiele mógł zdziałać. Co chyba podziałało na niego deprymująco, bo im dłużej trwał mecz, tym mniej Brazylijczyka było na boisku. Mógłby nam się przydać napastnik o innej charakterystyce, czyż nie?

Ocena czytelników: 5,3

Rezerwowi:

Keinan Davis (71′) – 7,0

Davis znowu nam się podobał. Podczas 20+ minutowego występu pokazał więcej głodu gry niż Wesley podczas swojego, znacznie dłuższego udziału w grze. Zagrał bez kompleksów.

Ocena czytelników: 7,7

Anwar El Ghazi (84′) – B/O

Pojawił się na boisku na ostatnie kilka minut zmieniając Jacka Grealisha, który zaczął i nieco utykać, i nieco przesadzać z reakcjami na decyzje arbitra. Marokański Cristiano Ronaldo nie miał wielu okazji, żeby się wykazać, ale obawiamy się, że potrzebujemy więcej konkurencji na skrzydłach…

1 raz skomentowano “Manchester City 3-0 Aston Villa | Oceny pomeczowe

Dodaj komentarz