Manchester got UNAIted | Villa 3:1 Man Utd| Oceny pomeczowe

Mecze
Czas potrzebny na przeczytanie: 3 minut(y)

Good Ebening! Zaczynamy nowy tydzień we wspaniałych humorach.

Oceniamy w skali 1-10. Ocena danego zawodnika jest wyłącznie subiektywnym odbiorem redakcji można się z nią nie zgadzać, a polemika w komentarzach będzie mile widziana.


Emi Martinez 7.5

Co prawda Martinez przeleżał na boisku dłużej niż Najman na deskach ringu, ale opłaciło się. Momentami jego ślamazarność nawet mnie irytowała. Ciekawe czy nabawił się odleżyn. W swojej bezczelności zachował jednak klasę. Do tego trzy strzały obronił.

Matty Cash 7

Solidny występ. Nic nadzwyczajnego nie dokonał, ale zabezpieczał tył. Co prawda grał na młodziutkiego Garnacho, ale pamiętamy jak wypromowaliśmy innych małolatów United pokroju Federico Machedy i Javiera Hernandeza.

Tyrone Mings – 7.9

-Krystynę zostawcie mnie- Dr Mings.
źródło: avfc.co.uk

Za to co zrobił Mings z Ronaldem dostaje od nas order uśmiechu. Trochę przypomniało się starcie młodego Mingsa z Ibrahimoviciem. Tym razem Mings nie dał się ponieść, a Ronaldo mógł dostać za swoje przewinienie czerwoną kartkę, no ale to jednak Ronaldo.

Dodatkowo Mings był najczęściej przy piłce wśród naszych. Przez cały mecz był skupiony. Wygrywał pojedynki. I co najważniejsze, nie mingsował.

Ezri Konsa – 7.1

Konsa w cieniu Mingsa, ale wciąż bardzo dobry występ. Nie dał się rozwinąć ofensywie Manchesteru, a nawet wziął udział w dwóch ofensywnych akcjach. Świadczy to o jego pewności siebie w starciu z niebyle kim.

Lucas Digne- 7.4

Digne wrócił w świetnym stylu
Źródło: avfc.co.uk

Idealny timing Digne. I nie mówię tu o rzucie wolnym, ale o jego rekonwalescencji. Leczył się w czasie najgorszego degrengolady Gerrarda. Rozruszał się w meczu, o którym zapomnieliśmy (21 minut z Newcastle) i był gotowy na United. Zagrał najlepszy mecz w sezonie, okraszony bramką.

Leandro Dendoncker 6.9

Cichy bohater. Zupełnie niewidoczny w meczu, ale warto odnotować 100% celnych podań.

Douglas Luiz 7.3

W przeciwieństwie do Dendonckera, który był przy piłce jedynie niecałe 2% czasu, Douglas znacznie częściej brał udział w grze (4.9 %). Do tego dograł jedno kluczowe podanie.

Jacob Ramsey – 8 ✪

Rok temu mówiono, że Ramsey przy Gerrardzie rozkwitnie. Wszak Jacob miał mieć podobną charakterystykę i nowy menedżer miał w nim widzieć siebie sprzed lat. Ramsey grał w kratkę i często kibiców irytował. Miał jednak przebłyski. Miejmy nadzieję, że jego ostatni mecz gdzie zagrał jak reżyser będzie pierwszym z całej serii. Zdobył niekonwencjonalnego hattrika. Bramka, asysta i samobója. My doceniamy ten wyczyn, za który należy mu się od nas nagroda zawodnika meczu.

PS: jego młodszy brat Aaron rozwinął się niesamowicie pod wodzą Deana Smitha w Norwich i zdobył kolejną bramkę w miniony weekend. (Chyba czas na raport wypożyczonej mniejszości).

Emiliano Buendia – 7.1

Buendia robi jedną z dwóch rzeczy. Albo transformuje się w supersajana, albo to drugie.
źródło: avfc.co.uk

Co z tym Buendią? Ma umiejętności, ale czegoś brakuje. Zazwyczaj decyzji. Jeśli o atak należy go ganić, to świetnie wypada w obronie. Zawsze agresywny i zdecydowany w odbiorze. Szkoda, że tego zdecydowania brakuje mu w ataku, gdy trzeba zagrać na jeden kontakt.

Leon Bailey – 7.9

Ten mecz pokazał jak niebezpiecznym zawodnikiem jest Leon. Wystarczy podać mu piłkę, a ten niczym znany pod tym samym nazwiskiem siatkarz wbija gwoździa. Martinez nie wytrzymał presji i dwukrotnie znokautował go łokciem. Gdzie był sędzia?

Jestem dzisiaj bardzo zawiedziony zespołem sędziowskim. Nie mogłem oddychać przez chwilę po tym jak dostałem dwukrotnie łokciem w żebra. Liniowy powiedział, że nie mam co narzekać, bo robiłem to samo Martinezowi. Nie rozumiem po co nam VAR. Zażenowany.

Tłumaczenie własne.

Ollie Watkins – 6.6

Byłem zaskoczony, że to Watkins a nie Ings wyszedł w pierwszym składzie. Ollie irytuje coraz bardziej. Choć asystę warto odnotować.


Rezerwowi:

Jon McGinn (70′) 6.4

Jon jak to Jon od czasów jak został kapitanem. Powalczył, sfaulował, raz stracił piłkę. Oby go Emery naprawił prędko.

Boubacar Kamara (78′) 6

Kamara wrócił chyba wcześniej niż się spodziewaliśmy. Ciekawe kogo wygryzie z pierwszego składu, a to że kogoś wygryzie jest naszym zdaniem pewne.

Danny Ings (79′)– 6

Niewiele zrobił przez dziesięć minut. Tym razem to nie jego wina, bo właściwie w tym czasie to na piłce leżał Emiliano Martinez.

Ashley Young (79′) – 6.2

Pierwsza ofiara Emerego? Weteran posadzony na ławce, ale pewnie wciąż będzie pojawiał się na boisku w końcówkach.

Morgan Sanson (90′) – bez oceny

A kto to się podniósł z ławki?
Źródło: avfc.co.uk

Morgan Sanson ma ostatnią szansę by wrócić do gry w Premier League. Nie udało mu się przekonać ani Deana Smitha ani Stevene Gerrarda. Czy uda mu się z Unaiem Emerym? Que sera sera


Ocena Unaia Emerego – 10.0

Było ok.
Źródło: avfc.co.uk

Debiut jak marzenie. Z resztą tak samo było przy debiucie Danksa, a wcześniej Gerrarda. Może powinniśmy co tydzień wymieniać trenera?

Drugi mecz Emerego na pewno nie będzie łatwiejszy, bo gramy z…Manchesterem United w Kukuryku Cup już w czwartek.

1 raz skomentowano “Manchester got UNAIted | Villa 3:1 Man Utd| Oceny pomeczowe

Dodaj komentarz