Do pewnego momentu wszystko było tip top. Dominowaliśmy Młoty totalnie, ale niestety kolejna kontuzja Mingsa i potem się wszystko posypało. Udało się zdobyć punkt, ale z minuty na minutę graliśmy coraz gorzej.

Oceniamy w skali 1-10. Ocena danego zawodnika jest wyłącznie subiektywnym odbiorem redakcji, można się z nią nie zgadzać, a polemika w komentarzach będzie mile widziana.
Emi Martinez – 6.5
Martinez pokazał w tym meczu stalowe cojones, kiwając się z Paquetą, ale potem nie wyszedł do dośrodkowania Alvareza, ułatwiając Emersonowi zadanie. W samej końcówce miał mnóstwo szczęścia, że połowa drużyny West Hamu była na spalonym.
Matty Cash – 5

źródło: avfc.co.uk
Dobre złego początki. W 10. minucie wyszedł z piłką z wysokości naszego pola karnego i napędził akcję skwitowaną strzałem Baileya. W drugiej wpadł na Martineza, utrudniając mu złapanie piłki. Nie wiem, czy to on powinien kryć Emersona, ale na pewno mógł chociaż sprawdzić, co się dzieje za jego plecami. Miałby szansę zareagować, a nie tylko machać rękami na Malena.
Ezri Konsa – 7
Po tym, jak Cash wpadł na interweniującego Martineza, to Konsa nas uratował, wybijając piłkę z linii bramkowej. Bardzo przyzwoity występ Konsy.
Tyrone Mings – (38′) 6.5
Nie miał wiele do roboty, bo jak pisaliśmy na początku, Villa dominowała. Niestety kolejna kontuzja w wyniku starcia z Kudusem spowodowała, że musiał przedwcześnie opuścić boisko. Oby jak najszybciej wrócił, a w międzyczasie może zrobić habilitację z rehabilitacji.
Lucas Digne – 6.5
Zaczął od dobrego dośrodkowania do Watkinsa. Potem musiał zostać przesunięty na środek obrony. Miał początkowo problemy, ale z czasem zaczął sobie nieźle radzić. Nieźle jak na debiutanta w środku obrony.
Boubacar Kamara – 8 ✪

źródło: avfc.co.uk
Trzy wygrane główki i dziewięć odbiorów. On odebrał piłkę przy nieuznanej bramce na 2:0. Zastanawiam się czy nie lepiej byłoby gdyby to on się przesunął na środek obrony?
Youri Tielemans – 6.5
Największe posiadanie w meczu i kilka dobrych zagrań. Zgasł, jak cała reszta w drugiej połowie.
Morgan Rogers – 6.5
Dał asystę, a z powodu kilku centymetrów Watkinsa na spalonym nie mógł cieszyć się z bramki. Bardzo niski procent celnych podań (58%) nie pozwala dać mu wyższej oceny.
Jacob Ramsey – 7 (do 72′)

Źródło: avfc.co.uk
Piękna bramka po świetnej akcji z Rogersem. Przyćmił tym razem Rogersa. Szkoda jego zejścia, bo jego zmiennik (McGinn) nie dorastał mu do pięt.
Leon Bailey – 7 (do 65′)
Bailey zaczyna przypominać siebie z poprzedniego sezonu. Kilka niezłych akcji z Cashem, kilka dobrych podań, w tym to do spalonego Watkinsa. Niezły strzał w jego stylu, czyli po zejściu do narożnika pola karnego z lewej nogi. On wreszcie utrudnił Emersonowi strzał po dośrodkowaniu Kudusa. Szkoda, że w identycznej sytuacji kilkanaście minut później Malen nie poszedł za jego przykładem.
Ollie Watkins – 7 (do 66′)
Bardzo dobry mecz Watkinsa. Wygrał główkę po dośrodkowaniu Digne i strzelił na bramkę. Niestety był na lekkim spalonym przy bramce na 2:0. Zaczyna robić wreszcie to, czego od niego wymagaliśmy od początku sezonu, czyli pokazuje się często do gry i jest w nią zaangażowany, a nie tylko czeka na podanie.
Rezerwowi:
Ian Maatsen (od 38′) – 6
Nie grał źle, ale wybitnie też nie. Kilka ambitnych rajdów, w tym z dograniem do Durana.
Donyell Malen (od 65′) – 4
Czemu nie podpatrzył Baileya, który wracał w swoje pole karne kryć ofensywnie nastawionego Emersona? DLACZEGO?? Zupełnie odpuścił Włocha i meczu nie wygraliśmy. Oddał jeden strzał w środek bramki. Musi się jeszcze wiele nauczyć w dziedzinie taktyki.
Jhon Duran (od 66′) – 5
Oddał dwa strzały, ale jego zaangażowanie w grę ofensywną w porównaniu z Watkinsem było znikome.
Emi Buendia (od 72′) – 4
Biega bez ładu, bez składu po całym boisku. Nie brakuje mu zaangażowania, ale sam chyba nie wie, na jakiej pozycji gra.
John McGinn (od 72′) – 4
Równie kiepski występ co Buendii.
Ocena Unaia Emery’ego – 5,5

Źródło: Birmingham Live
Dobrze przygotował zespół do spotkania, ale po kontuzji Mingsa wszystko się posypało. Tak jakby brak Anglika spowodował niemoc u reszty piłkarzy. To oczywiście nie jest wina Unaia, natomiast zmiany już tak. Zdjęcie z boiska równocześnie Rogersa i Ramseya spowodowało zupełny brak pomysłu na atak.