O rany! To już dzisiaj, a nie jutro! Szybko, nie ma czasu na wyjaśnienia!
Hity kolejki
Chelsea – Tottenham – niedziela, 17:30
Mourinho znalazł ostatnio sposób na Guardiolę i razem z Tottenhamem rozsiadł się na fotelu lidera Premier League. Frank Lampard robi co może, ale raz wychodzi dobrze, a innym razem kiepsko. Co nie zmienia faktu, że Chelsea i jej superuzdolniona młodzież jest na 3. miejscu w tabeli i na pewno chętnie wyprzedzi Koguty – tym bardziej, że wystarczy do tego wygrana The Blues w tym szlagierze. Nie musi to oczywiście oznaczać objęcia prowadzenia w Premier League (Liverpool musiałby przegrać swój mecz z Brighton), ale trzeba pamiętać, że miejsce w tabeli nad lokalnym rywalem, nawet gdyby było w dolnej połowie, zawsze cieszy tak kibiców, jak i samych zawodników. Dodatkowego smaczku pojedynkowi nadaje fakt, że w latach 2004-2007 Mourinho był trenerem Chelsea, w której barwach występował właśnie Frank Lampard.
Warto wspomnieć o tym, że w minionym sezonie oba spotkania wygrała Chelsea. Lampard ma okazję zapisać się na stałe w historii Mourinho – Portugalczyk jeszcze nigdy nie przegrał trzech meczów przeciwko temu samemu trenerowi z rzędu.
Bilans bezpośrednich starć w Premier League:
Chelsea 30W : 7W Tottenham
Remisy: 19
Ostatni mecz: Chelsea 2:1 Tottenham (22 lutego 2020)
Niedostępni zawodnicy: Alderwiereld, Lamela (Tottenham)
Sędzia: Paul Tierney
Transmisja: Canal+ Sport
Niewątpliwie interesująco brzmi też spotkanie Evertonu z Leeds (sobota, 18:30), które może okazać się pięknym widowiskiem. Niemniej jednak tylko derby Londynu zasługują w ten weekend na miano “hitu”.
2 pytania 0 pytań przed startem kolejki
Wybaczcie, ale piątkowy start kolejki zaskoczył mnie bardziej niż zima drogowców. Zamiast pytania mam tylko jedną istotną kwestię do szybkiego opisania: w grudniu na stadiony w Premier League powrócą kibice. Ale nie będzie to powrót w równym stopniu na wszystkie obiekty. Po zakończeniu lockdownu 2 grudnia kraj będzie podzielony na strefy oznaczone jednym z trzech poziomów zagrożenia epidemicznego: Tier 1, Tier 2, Tier 3. Na stadionach zobaczymy maksymalnie, odpowiednio: 4000 widzów, 2000 widzów i 0 widzów. Kategoria 3 przewiduje po prostu dalsze przeprowadzanie imprez sportowych bez kibiców. Jednocześnie liczba obecnych kibiców nie może przekroczyć 50% pojemności obiektu, jeśli więc maksymalna dopuszczalna liczba widzów będzie za duża, to zostanie ona odpowiednio zmniejszona.
Znamy już pierwszy przydział kategorii do stref, który będzie weryfikowany dopiero 16 grudnia. Niestety, Birmingham i cały region West Midlands znalazł się w Tier 3, a więc kibiców na Villa Park nie zobaczymy co najmniej do połowy grudnia. Więcej szczęścia mają fani z Londynu i Liverpoolu – te miasta znalazły się w Tier 2.
FPL – kluczowe informacje w punktach
- Pulisic wraca do gry, podobnie jak Havertz – Chelsea nabiera mocy
- Zaha wypadł z gry ze względu na pozytywny wynik testu na koronawirusa
- Nick Pope odniósł kontuzję, która prawdopodobnie nie pozwoli mu na występ w meczu z Manchesterem City
- wobec powyższego natychmiast pojawiła się ekscytacja i wielkie nadzieje związanie z wybieraniem na kapitanów piłkarzy City – warto z tym uważać, Sean Dyche prawdopodobnie w obliczu kontuzji Pope’a jeszcze bardziej zamuruje własne pole karne, a z tym City radzi sobie średnio
- James Maddison to jedna z postaci wskazywanych jako potencjalne gwiazdy najbliższej kolejki
- Bruno Fernandes i Diogo Jota są w doskonałej formie
- Vardy (vs Fulham) i Calvert–Lewin (vs Leeds) mają spore szanse na zdobycie wielu punktów – obie drużyny grające przeciwko wspomnianym tracą dużo goli
- Kane, Son i Bamford to także goście, których nie warto skreślać
- Chilwell i Cresswell to obrońcy wskazywani przez niektórych graczy FPLa jako wartościowe części składu na nadchodzący weekend
Pamiętajcie, żeby dołączyć do naszej ligi Aston Villa Polska!
Kursy bukmacherskie
Najwyższy kurs: Burnley – 17,0 (vs. Manchester City)
Najbardziej wyrównany mecz: WBA (2,62) vs. Sheffield (2,88)
Aston Villa: 3,05 (vs. WHU – kurs na Młoty = 2,32)
Uwaga! Kursy aktualne w chwili powstawania tekstu!