Everton – Aston Villa | 15-01-25 | Premier League

Aktualności Mecze Premier League
Czas potrzebny na przeczytanie: 3 minut(y)

Mamy już połowę stycznia, ale czas minął nam bardzo szybko i możemy już powoli wysnuwać pierwsze wnioski. W rok 2025 weszliśmy, lekko utykając, ale tym koślawym krokiem kroczymy jednak po zwycięskiej ścieżce. Za nami domowe spotkania z Leicester w Premier League i West Hamem w FA Cup, czas na pierwszy wyjazdowy mecz nowego roku. Rywalem będzie Everton z nowym-starym managerem u steru. Ale nie wyprzedzajmy faktów. Zapraszam na zapowiedź meczu 21. kolejki Premier League: Everton – Aston Villa, czas start!

Everton – Aston Villa | H2H

Mecze Aston Villi z Evertonem pozostają w tym sezonie na pierwszym miejscu wśród spotkań, których w historii ligowego futbolu było w najwyższej klasie rozgrywkowej najwięcej. Nasz krótki pobyt w Championship i flirty Evertonu ze spadkiem zagroziły tej pozycji, ale klasyfikacja na dzień dzisiejszy prezentuje się następująco:

  • 🥇 Aston Villa – Everton – 213
  • 🥈 Arsenal – Manchester United – 211
  • 🥉 Everton – Liverpool – 210
  • 4️⃣ Arsenal – Everton – 207
  • 5️⃣ Arsenal – Liverpool – 201

W tej trwającej od 1888 roku rywalizacji górą pozostają The Villans. Uwzględniając wszystkie rozgrywki, wygraliśmy bowiem 88 spotkań, przegrywając przy tym 83 i remisując 61 z nich. Ostatnie 5 ligowych spotkań między drużynami również wskazuje dominację Aston VillI: 4 z nich wygraliśmy, a jedno zremisowaliśmy (przed rokiem, 14 stycznia na Goodison Park). Aby przypomnieć ostatnie ligowe zwycięstwo The Toffees w rywalizacji z Aston Villą, należy cofnąć się aż do sezonu 2015/16, kiedy drużyna Remiego Garde’a przegrała na Villa Park 1–3. Co ciekawe, dwóch bohaterów tamtego starcia będziemy mogli po 9 latach zobaczyć ponownie – z tym, że po zamianie barw klubowych. W meczu, który odbył się w marcu 2016 r. barw Aston Villi bronił Idrissa Gana Gueye, a w wyjściowym składzie Evertonu na boisko wybiegł, mający 21 lat, młody pomocnik – Ross Barkley. Jest ryzyko, że Barkleya na boisku nie zobaczymy, ale o tym w dalszej części tekstu.

W pierwszym meczu między zespołami w sezonie 2015/16 też wygrał Everton, Ross Barkley wpisał się na listę strzelców, a na Goodison Park padł wynik 4:0.
Źródło: bbc.com

Skoro już przypominamy porażki w spotkaniach z Tofikami – przydarzyła się nam ona również nie tak dawno temu, bo w sezonie 2023/24 – kiedy w lipcu odpadliśmy z Carabao Cup po meczu z Evertonem właśnie.

Jak zespół z niebieskiej części Liverpoolu radzi sobie w rozgrywkach ligowych sezonu 2024/25? Po dwudziestu kolejkach uzbierali 17 punktów, co przekłada się na odległą, bo 16, pozycję ligową. Co ciekawe, zarówno najlepszy i najgorszy mecz trwającego sezonu Everton zaliczył przeciwko dokładnie tym samym rywalom, co Villa. Everton najwyżej poległ w starciu z Tottenhamem – 4-0 (my: 4-1), a najkorzystniejszy wynik uzyskał przeciwko Wolves – 4-0 (my: 3-1). Zespół z Evertonu nie traci wielu bramek (25, 7 czystych kont), ale zdecydowanie miał do tej pory problemy z kreacją: zaledwie 15 strzelonych goli stawia ich na przedostatniej pozycji pod tym względem w lidze. Niewiele jest, jeśli chodzi o ilość strzałów oddanych (15 miejsce, ale zaledwie 2 strzały przewagi nad 17. Brentford) oraz niewykorzystanych okazjach bramkowych (18 miejsce, 22 takie okazje). Dla porównania – my w tym ostatnim zestawieniu jesteśmy na trzecim miejscu z 44 niewykorzystanymi szansami. Dzięki, Ollie. To nie żarty – nasz podstawowy napastnik nie wykorzystał 18 z tych 44 okazji, co czyni go liderem tej niechlubnej klasyfikacji.

Everton – Aston Villa | Ciekawostki

David Moyes jako manager Evertonu: 2003 r.
Źródło: The Guardian / Tom Jenkins
  • Zespół Evertonu poprowadzi doskonale wszystkim znany David Moyes. Szkot był opiekunem The Toffes w okresie pomiędzy marcem 2002 r. a czerwcem 2013 r., prowadząc w ich w tym okresie w 518 spotkaniach. Po odejściu z Evertonu obejmował funkcje trenera w Manchesterze United, Realu Sociedad i – dwukrotnie – w West Hamie United. Najwyraźniej Moyes lubi wchodzić dwa razy do… tego samego bajorka. To co w następnej kolejności – Manchester United?
  • Mamy w tym sezonie dziwne szczęście do debiutów trenerskich. W rozgrywkach pucharowych przeciwko nam dopiero co debiutował w 3 rundzie FA Cup Graham Potter.
  • Zwolnienie Seana Dyche’a z Evertonu nie było ładnie rozegrane przez klub. Dyche został zwolniony 5 dni po porażce z Bournemouth i zaledwie 3 godziny przed meczem pucharowym przeciwko Peterborough United. Ba, jakby tego było mało – w dniu swojego zwolnienia Dyche zdążył poprowadzić poranną sesję treningową!

Everton – Aston Villa | Sytuacja kadrowa

Duranem zainteresowane są kluby ze światowej czołówki: Real, Barcelona, PSG. Villa jednak nie planuje sprzedawać.
Źródło: football-espana.net / Marc Atkins / Getty Images

Po długim zawieszeniu (Brighton, Leicester, West Ham) wraca kryminalista Jhon Duran. Jeśli ciekawi was wciąż sytuacja, po której został zawieszony – tu znajdziecie zapis z komunikacji sędziowskiej z meczu z Newcastle. Nie zobaczymy też: Pau Torresa, Diego Carlosa,adena Philogene’a, Johna McGinna i najprawdopodobniej – Rossa Barkleya.

Ekipa z Liverpoolu będzie sobie musiała poradzić bez następujących zawodników: Armando Broja, James Garner, Youseff Chemitti i… Tim Iroegbunam. Pod znakiem zapytania są występy Dominica Calvert-Lewina i Seamusa Colemana.

Everton – Aston Villa
Czas: 15.01.2025, 19:30 GMT/ 20:30 UTC+1
Miejsce: Goodison Park
Sędzia główny: Sam Barrot
VAR: Paul Tierney

Myślicie, że to czas na kolejne zwycięstwo po nudnym meczu i podtrzymanie mało emocjonującej, ale przynoszącej punkty passy? Dobrze by było, ponieważ w następnym spotkaniu mierzyć się będziemy z Arsenalem w Londynie!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *