Aston Villa – Legia | LKE | 30-11-23

Aktualności Mecze Uefa Conference League
Czas potrzebny na przeczytanie: 2 minut(y)

Wracamy do rywalizacji w rozgrywkach UEFA. Przed nami mecz bardzo ważny, bo w zasadzie gramy o 1. miejsce w grupie. A naszym rywalem w tej walce jest Legia Warszawa. Zapraszam na zapowiedź rewanżowego meczu z klubem z Łazienkowskiej!

Zanim przejdziemy do rzeczy, zachęcam do sprawdzenia jak wyglądają wyniki Ligi Konferencji, aby zorientować się co i jak przed starciem z Wojskowymi.

Villa – Legia | O rywalu

Legii Warszawa polskim fanom piłki przedstawiać nie trzeba. Natomiast na pewno nie każdy śledzi na bieżąco poczynania klubu ze stolicy naszego kraju. Legia aktualnie zajmuje dopiero 6. miejsce w PKO BP Ekstraklasie, co jest sporym zaskoczeniem, a dla kibiców stołecznego klubu zapewne rozczarowaniem. Niezadowalające wyniki w lidze krajowej Legia nadrabia doskonałą formą w europejskich rozgrywkach. Wojskowi zajmują 1. miejsce w grupie E Ligi Konferencji Europy – uzbierali 9 punktów w 4 meczach.

Wartość piłkarzy na Transfermarkt może skłaniać niektórych do lekceważenia polskiego klubu (choć przy obecnych wynikach zapewne nikt tego nie robi) – najwyżej wyceniany piłkarz Legii, Bartosz Slisz, jest wart bowiem 10x mniej niż Moussa Diaby, czyli najwyżej wyceniony przez portal piłkarz Villi.

Villa – Legia | H2H i wieści przedmeczowe

Bilans meczów Aston Villa – Legia Warszawa wygląda tragicznie po stronie The Villans i świetnie z perspektywy Wojskowych. Polski klub ma 100% zwycięstw w tych starciach. Nieźle, co? Z tym, że w całej historii oba kluby zagrały ze sobą tylko raz – we wrześniu tego roku. Chyba każdy pamięta, że na Łazienkowskiej to Legia schodziła z boiska z tarczą. Stołeczny klub pokonał przyjezdnych z Birmingham 3:2, po golach Muciego i Wszołka. Nadzieje kibicom gości robili natomiast Digne i Duran.

Chyba wszyscy zgodzimy się, że mecz z Legią był jednym z najsłabszych w tym sezonie. Piłkarze wydawali się czekać aż mecz wygra się sam, na stojąco, ale trzeba też oddać ekipie z Warszawy i jej trenerowi, że rozpracowali taktykę Emery’ego pierwszorzędnie i wykorzystali wszystkie pojawiające się słabości.

Villa musi ten mecz wygrać. Legia ma lepszy bilans bezpośrednich pojedynków, przez co w razie takiej samej liczby punktów to Villa wyląduje niżej w tabeli. A to ma swoje konsekwencje. Drużyny z 1. miejsc wskakują bezpośrednio do fazy pucharowej, natomiast drużyny z 2. miejsc zagrają w tzw. rundzie przedwstępnej – czyli będą musiały zmierzyć się z klubami, które zajęły 3. miejsca w fazie grupowej Ligi Europy. Teoretycznie więc jest duża szansa na to, by trafić na ekipę wymagającą i szybciej odpaść. Poza tym, to dodatkowe 2 mecze w nogach piłkarzy. Gra jest więc warta świeczki. Warto jednak wiedzieć, że w razie czego już remis daje awans z grupy obu ekipom.

Legia będzie radzić sobie bez jednego zawodnika – kontuzjowany jest Ramil Mustafaev. W Villi bez niespodzianek: Mings i Buendia wciąż leczą kolana. Pozostali trenują normalnie, z czego zadowolony jest Unai Emery. Ale trener zwraca uwagę na to, że to bardzo intensywny czas dla zawodników, więc trzeba zachować ostrożność:

Musimy zachować chirurgiczną precyzję, jeśli chodzi o to ile minut powinniśmy dawać piłkarzom. Niektórzy gracze wracają po kontuzjach, a niektórzy mogą czuć się zmęczeni po wysiłku, jaki wykonaliśmy w niedzielę. Jutro rano spotkamy się i zdecyduję w jakiej jesteśmy formie.


Aston Villa – Legia Warszawa
Czas: 30.11.2023, 20:00 GMT/ 21:00 UTC+1
Miejsce: Villa Park
Sędzia główny: Marco Di Bell (Włochy)
VAR:  Gianluca Aureliano (Włochy)
Transmisja: TVP Sport, Viaplay

Czy tym razem Villi uda się wygrać z Legią?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *