
Grudzień zaczęliśmy falstartem na Stamford Bridge. Sesja meczów bez zwycięstwa boleśnie przeciągnęła się o kolejne spotkanie, w którym Londyńczycy utarli nam nosa, spokojnie wygrywając 3-0. Jak zareaguje szkoleniowiec i zespół, mając okazję na szybką rehabilitację? Przed nami kolejny londyński zespół, tym razem będzie to Brentford, który w środowy wieczór podejmować będziemy na Villa Park. Zapraszam na zapowiedź tego spotkania.
Aston Villa – Brentford | H2H
Zacznijmy od krótkiego podsumowania dotychczasowych meczów między zespołami. W erze Premier League było ich zaledwie 6 – 3 remisy, 2 wygrane The Villans i 1 wygrana Brentford. Licząc od zarania dziejów to tych meczów było 12 i wciąż Pszczółki wygrały tylko raz. To zwycięstwo klubu z Brentford miało miejsce w styczniu 2022 roku. Od dziesięciu spotkań z Brentford Villa jest niepokonana. Każda seria ma swój kres, czy to dziś?

Źródło: Premierleague.com
Brentford notuje najlepsze wyniki u siebie, natomiast z wyjazdowych meczów wywieźli tylko punkt. W meczu z Evertonem zremisowali 0:0 i było to jedyne dotąd czyste konto Pszczółek. Brentford w ostatnich trzech kolejkach zdobyło siedem punktów, Villa jeden.
Aston Villa – Brentford | Sytuacja kadrowa
W bramce raczej zabraknie Emiliano Martineza. W meczu z Chelsea doznał włoskowatego złamania palca (Andrzej mówi że to pęknięcie, ale on jest inżynierem a nie lekarzem), co raczej wyklucza go z meczu z Brentfordem. Do gry wejdzie najpewniej doświadczony Robin Olsen. Drugim kandydatem jest Joe Gauci, ale on nie był zbyt pewny w meczu z Wycombe. Meczu z czystym kontem nie skończymy.
Zabraknie również Mamadou Onany i Jacoba Ramseya. W związku z czym pewnie zobaczymy w pierwszym składzie ponownie Boubacara Kamarę i Leona Baileya.
W zespole Brentford najbardziej musimy uważać na parę Wissa i Mbuemo, którzy wspólnymi siłami strzelili w tym sezonie już 16 bramek, czyli 72% wszystkich goli Pszczółek.
Kontuzjowani w klubie z Londynu pozostają boczni obrońcy Aaron Hickney i Rico Henry, a także Josh Dasilva, Mathias Jensen, Kristoff Ajer i Gustavo Nunes.
Reakcja Unaia
Emery na konferencji przedmeczowej nie mógł się nachwalić Brentford. Zauważył progres w drużynie z Londonu w każdym aspekcie. Zapytany o to czy przewiduje otwartą grę, bo Pszczółki dużo bramek strzelają, ale i tracą. Odpowiedział, że chce zdominować grę. No właśnie, o ostatniej dyspozycji Villi powiedział, że musimy się poprawić i trzeba się skupić. Chce też by grając w tym samym stylu znów osiągać dawne wyniki. Czyli nie ma co liczyć na zmianę taktyki i stylu. No cóż, dziś może się zdziwić.
Aston Villa – Brentford
Czas: 04.12.2024, 20:15 GMT/ 21:15 UTC+1
Miejsce: Villa Park
Sędzia główny: Louis Smith
VAR: Nick Hopton