Agent Grealisha: “Jack skupia się tylko na walce o utrzymanie”

Aktualności HOT! Plotki Transfery
Czas potrzebny na przeczytanie: 2 minut(y)

W związku z ostatnimi plotkami, według których Grealish uzgodnił już warunki kontraktu z Manchesterem United, dziennikarze “Daily Express” postanowili porozmawiać z jego agentem, Jonathanem Barnettem.

Jonathan Barnett, “Najbardziej Wpływowy Agent 2019 Roku”
Źródło: stellargroup.co.uk

Nie jest żadną tajemnicą, że kapitanem Aston Villi interesują się wielkie kluby. Od dłuższego czasu najwięcej mówi się o Manchesterze United, tym bardziej, że Ole Gunnar Solskjaer planuje przebudowę drużyny. Dodatkowo od niedawna w sieci krążą informacje wedle których Jack miał już osiągnąć porozumienie z Czerwonymi Diabłami. To z kolei zrodziło plotki, że Jackowi już wszystko jedno i czeka na zakończenie sezonu, by móc przenieść się do nowego miejsca.

Całą sytuację skomentował agent Jacka Grealisha:

Jack nie zawarł żadnej umowy z innym klubem. (“Absolutely no deal has been done with anybody.”)

Nie wydaje mi się, żeby ktoś w Aston Villi myślał o Championship; sądzą, że uda im się wykaraskać z obecnych tarapatów. Jack w to wierzy i walczy z całych sił, by uniknąć spadku. Tylko to zajmuje w tej chwili jego głowę. Nie interesuje go nic innego niż wyciągnięcie Aston Villi z kłopotów.

Natomiast jeśli chodzi o jego karierę, to wspaniale byłoby, gdyby miał możliwość gry w Lidze Mistrzów i mógł rozwijać swoje niezwykłe umiejętności. Nie wiem jednak gdzie będzie to robił. Ale nie ma sensu teraz o tym rozmawiać, bo jedyne, czego on w tej chwili chce, to pomóc Aston Villi.

Jonathan Barnett dla Daily Express

Czy wierzyć Barnettowi?

Odpowiedź nie jest taka prosta. Z jednej strony, niby wypowiedział się bardzo konkretnie, a mógł odpowiedzieć wymijająco. Z drugiej, to gość, który doskonale wie co robi i co ma robić, żeby interesy szły doskonale. I swoje za uszami ma.

Jonathan Barnett odpowiadał za transfer Garetha Bale’a z Tottenhamu do Realu Madryt w 2013 roku. Królewscy musieli wtedy wyłożyć 50 mln £ (ok 101 mln €). Barnett nazywany jest również “człowiekiem, który wprowadził Lennoxa Lewisa do świata boksu”. Wśród jego obecnych klientów są tacy zawodnicy, jak Wojciech Szczęsny, Saúl Ñíguez, Mason Mount, Grzegorz Krychowiak, Thomas Strakosha, Maxi Gómez, Cédric Bakambu czy Kelechi Iheanacho (to tylko mały fragment długiej listy).

Przede wszystkim jednak w kontekście jego wypowiedzi o negocjacjach Jacka z innymi klubami warto pamiętać, że Jonathan Barnett to ten sam facet, który w 2006 roku został ukarany przez the Football Association za aranżowanie tajemnych “schadzek” Ashleya Cole’a (wtedy piłkarza Arsenalu) z działaczami Chelsea.

Dodaj komentarz