38. kolejka Premier League – zapowiedź, typowanie, FPL

FPL Premier League
Czas potrzebny na przeczytanie: 4 minut(y)

Choć stresujemy się jak to wszystko się skończy, to lepszej ostatniej kolejki nie mogliśmy sobie wymarzyć – jeszcze kilka kwestii pozostało nierozwiązanych, więc mecze nie będą traktowane w kategorii formalności. 5 drużyn gra o europejskie puchary, 3 drużyny o utrzymanie w lidze. Gorąco jest też w naszej lidze FPL. Zapraszam całym sercem na zapowiedź ostatniej kolejki Premier League sezonu 2019/20!

Kto z kim? Co warto oglądać? Kto o co?

Mecze ostatniej, 38. kolejki Premier League.

Tym razem nie napiszę o meczach, które warto oglądać – oglądać dziś warto tylko jeden! A w szczegółach napisał o nim w swojej zapowiedzi Andrzej. Ode mnie tylko ciekawostka: w zależności od tego, jak pójdzie dziś Villi i konkurentom do utrzymania mamy 14 możliwych scenariuszy dzisiejszego popołudnia, które wpływają na to czy się Villa zostanie w PL, czy spadnie do Championship. Schemat znajdziecie na naszym profilu fb.

Oglądać warto tylko jeden mecz, ale warto wiedzieć, które z pozostałych spotkań są istotne i dlaczego.

1. Arsenal – Watford: Arsenal nie gra już o nic, ale Watford wciąż może nas prześcignąć. Villa musiałaby zremisować/przegrać, a Watford wygrać z Arsenalem. Jedyna opcja, by Szerszenie utrzymały się jeśli Villa wygra, to ich wygrana nad Kanonierami różnicą goli wyższą o min. 3 niż różnica goli w meczu wygranym przez AV.

2. Chelsea – Wolves: obie drużyny grają o puchary. Chelsea znajduje się przed tą kolejką na 3. miejscu, Wolves na 6. W zależności od tego jak ułożą się wyniki tego spotkania i meczów Manchesteru United, Leicester City FC i Tottenhamu, mamy kilka opcji: Chelsea zostaje na miejscu premiowanym grą w Lidze Mistrzów/Chelsea spada na miejsce dające grę w fazie grupowej Ligi Europy/Wolves wskakują na miejsce dające grę w kwalifikacjach Ligi Europy/Wolves awansują na miejsce zapewniające fazę grupową LE/Wolves nie łapią się na puchary.

3. Crystal Palace – Tottenham Hotspurs: Orły grają o nic, Koguty biją się o Ligę Europy. Mogą zagrać w kwalifikacjach. Podobnie jak przypadku punktu 2, wpływ na to będą miały też inne mecze. Mourinho musi sprawdzać wyniki tych samych drużyn, które wymieniłem w punkcie 2.

4. Everton – Bournemouth: Podopieczni Ancelottiego nie awansują już w tabeli, spaść mogą tylko o 1 miejsce. Bournemouth natomiast gra o być albo nie być w Premier League, przy czym musi liczyć na korzystne dla nich wyniki w meczach Villi i Watfordu. Wisienki utrzymają się tylko w przypadku, gdy wygrają z Everton, Aston Villa i Watford przegrają swoje mecze i w dodatku Watford nie prześcignie Villi bilansem bramkowym.

5. Leicester City – Manchester United: temperatura w tym meczu będzie bardzo wysoko. Jeśli Leicester wygra lub zremisuje, wciąż może zagrać w Lidze Mistrzów. Jeśli przegrają, mogą zagrać w fazie grupowej Ligi Europy lub kwalifikacjach do tego turnieju. Wiele zależy od wyniku uzyskanego przez Chelsea. Manchester United z kolei jeśli wygra, to zagra w Lidze Mistrzów. Jeśli przegra i niekorzystnie ułoży się mecz Chelsea (wystarczy, że The Blues zremisują) spadnie na miejsce dające grę w fazie grupowej Ligi Europy.

Typy bukmacherów

Aston Villa jest faworytem meczu z WHU w ocenie bukmacherów. Kurs na wygraną Smitha i jego ekipy wynosi 2,32, natomiast kurs na wygraną Młotów to 3,05.

Najbardziej wzbogacić się można na wyjazdowej wygranej Norwich z Manchesterem City. Szanse są na to nikłe, nie dziwi więc kurs 31,00.

Meczów, które pachną remisem nie ma. Bukmacherzy nie mają problemu z typowaniem prawdopodobnych zwycięzców, choć często nie są to też murowani faworyci.

Uwaga! Kursy aktualne w chwili tworzenia tekstu.

Liga typerów i Fantasy Premier League

Zacznijmy od typowania – moje przewidywania wyglądają tak:

Arsenal – Watford – wygrana Arsenalu bądź remis, choć chodzą plotki, że mają wystawić drugi skład
Burnley – Brighton – skromna wygrana Burnley (tradycyjnie)
Chelsea – Wolves – minimalna wygrana piłkarzy Lamparda
Crystal Palace – Tottenham – piłkarze Palace grają naprawdę źle, zawodnicy Mourinho nie dadzą im zapewne nic strzelić, a sami zdołają coś wsadzić – myślę, że wygrają Koguty
Everton – Bournemouth – chociaż Everton ostatnio nie gra wybitnie, to wątpię, żeby wisienki niemal pewne spadku dokonały czegoś niesamowitego, Ancelotti i spółka zgarną 3 punkty
Leicester – Manchester Utd – Czerwone Diabły mielą wszystkich po kolei, a Leicester ewidentnie odczuwa skutki pandemii; United wygra, chyba że Lisy wespną się na wyżyny swoich umiejętności – wtedy stawiam na remis
Manchester City – Norwich – niekoniecznie będzie to spacerek, ale powinno pójść gładko; sądzę że City wygra co najmniej dwiema bramkami
Newcastle – Liverpool – jak to określił Frank Lampard, Liverpool jest “arogancki” po tym jak zdobył tytuł i ma nadal czelność wygrywać – wątpię, by to się zmieniło, przy czym nie zdziwiłbym się, gdyby Sroki ustrzeliły jakąś bramkę
Southampton – Sheffield – obie drużyny grały w tym sezonie w kratę, ale obie są po prostu solidne; remis wydaje się najrozsądniejszy, choć Ings może tu zrobić różnicę na korzyść Southampton, więc powiedzmy, że remis ze wskazaniem na gospodarzy
West Ham United – Aston Villa – no przecież wiadomo

“A co z FPLem?” zapytacie… Już mówię!

Warto pamiętać, że Arsenal i Chelsea zmierzą się w finale FA Cup 1 sierpnia. Z tego powodu Arteta ma podobno wystawić rezerwowy skład, albo szybko zmieniać największe gwiazdy Kanonierów. Chelsea natomiast na pewno pośle do boju najsilniejsze oddziały, bo chcą załapać się do Ligi Mistrzów, a na swój bilans bramkowy liczyć nie mogą. W związku z tym opcje takie jak Pulisic, Willian czy Azpilicueta brzmią naprawdę rozsądnie, z kolei wahałbym się czy wystawiać kogokolwiek z Arsenalu oprócz bramkarza, Martineza. Choć… spece mówią, że warto dać szansę Aubameyangowi, i jeszcze nawet sugerują by ustawić go jako kapitana.

Skoro wspomniałem już o bramkarzu: jak nie Martinez, to Pope albo Henderson. Z tym, że ten ostatni może nie zachować czystego konta. Podobnie jak Reina, który też wydaje się niezłą opcją.

Na obronie warto postawić na piłkarzy Burnley (Tarkowski, Pieters) bądź Southampton (Bednarek, Stephens), zawsze dobrym wyborem będą piłkarze Liverpoolu i Manchesteru City, a po koronaprzerwie dobrze spisuje się też Aurier. Tottenham gra o Europę, więc zapewne piłkarze dadzą z siebie wszystko.

Sterling, Salah, Silva, Martial – ktoś z tej czwórki wprost musi się znaleźć w Waszym składzie. Zdecydowanie warto rozważyć też oznaczenie któregoś z nich jako kapitana. Specjaliści wskazują na Michaila Antonio z WHU – liczę jednak na to, że Villa zagra tak dobrze taktycznie jak w ostatnim meczu i pomocnik Młotów nie będzie miał miejsca na swoje popisy. Grealish, Luiz – to dwie ciekawe opcje z obozu Aston Villi. O pomocnikach Chelsea pisałem wyżej.

Z przodu wspomniany Aubameyang (choć mam wątpliwości), do tego Ings, Wood, może Giroud lub Greenwood, albo Kane.

Powodzenia! I podobnie jak Andrzej w zapowiedzi, w imieniu nas wszystkich ogromnie dziękuję za cały sezon! Wierzę w to, że na 12 września będziemy szykować zapowiedź 1. kolejki PL z udziałem Villi. UTV!

Uwaga! Powyższy fragment to subiektywne przemyślenia i sugestie autora. Ani autor, ani pozostała część ekipy Aston Villa Polska nie ponosi odpowiedzialności za ewentualne przegrane.

Dodaj komentarz